Art. spons. Mapa stóp - jak ją zrozumieć?
Pszczyna | 26.09.2015, 10:25 |
Od dwóch lat w Pszczynie znajduje się jeden z nielicznych w naszym regionie gabinetów masażu stóp, w którym można dowiedzieć się o kondycji i zdrowiu swojego ciała.
Stopa ludzka to zakończenie 7200 nerwów, które bezpośrednio połączone są z mózgiem i wszystkimi narządami ciała. Refleksologia, bo tak nazywa się ten wyjątkowy masaż, polega na precyzyjnych, chronologicznych chwytach, odpowiednim ruchu, a także sile i czasie dotyku receptorów znajdujących się w stopach. Zabiegi te wspomagają leczenie, umożliwiają regenerację organizmu i dojście do równowagi. W stopach gromadzą się złogi (kryształki wapnia), które uwalniane są podczas masażu, prowadzą do oczyszczenia ciała w procesie wydalania, w postaci potu, czy wydychanego powietrza.
Trwający godzinę masaż oddziałuje na przykurczone mięśnie i za każdym razem jest taki sam. Dzięki niemu poprawione zostaje krążenie krwi, które dotlenia wszystkie komórki i tkanki, poprawiając tym samym wartości odżywcze uszkodzonych narządów. Czytając historię stóp można zapobiec wielu chorobom. Odmienny kolor naskórka, zrogowacenia lub rejony sprawiające ból mogą sygnalizować o wystąpieniu choroby. Profilaktycznie zatem warto wiedzieć jakich dolegliwości ustrzec się w przyszłości.
Pszczyńska refleksolog, Zosia Mazur, ukończyła Warszawską Akademię Refleksologii, poznając także Wschodnią teorię kanałów energetycznych tzw. meridianów (szlaków nerwowych). Dziennie w swoim gabinecie terapeutka gości nawet pięciu pacjentów, kończąc zabiegi nieraz o godzinie 22.00. - Zainteresowanie tą dyscypliną zapoczątkowała moja choroba. Zesztywnienie kręgosłupa szyjnego i związane z nim nawracające bóle, powodowały, że nie mogłam normalnie funkcjonować, wykonywać podstawowych czynności, nie byłam w stanie siedzieć, ani leżeć. Kiedy tabletki przeciwbólowe przestały działać zaczęłam szukać alternatywnych metod leczenia. Tak trafiłam na zbawienne działanie refleksologii. Gdy dolegliwości po kilku wizytach u specjalisty zaczęły ustępować, postanowiłam zająć się tą metodą, zgłębić jej tajniki i pomagać ludziom cierpiącym.
Początki refleksologii sięgają starożytnego Egiptu. Terapia ta znana jest również Chińczykom, którzy już wiele wieków temu korzystali z metody uciskania punktów na stopach. Terapia ta nie jest metodą eksperymentalną. Spopularyzowana i opracowana przez fizjologów, psychologów oraz terapeutów, potwierdzona naukowo w XIX wieku w Stanach Zjednoczonych i Europie jest dzisiaj jedną z bardziej cenionych metod alternatywnego leczenia. W wielu krajach na świecie znalazła swoje zastosowanie w szpitalach, domach opieki społecznej czy domach spokojnej starości, jako doskonałe uzupełnienie medycyny stosowanej.
Refleksolodzy nie wypisują recept, ale mając szeroką bazę informacji o naszych stopach, często sugerują wizytę u lekarza w celu potwierdzenia swoich spostrzeżeń. - Moimi pacjentami są głównie mieszkańcy Pszczyny i okolic, ale nie tylko. W moim gabinecie można znaleźć antidotum na stres, zrelaksować się, wypocząć i wyciszyć. Przyjmuję ludzi w różnym wieku i z różnymi problemami takimi jak: bóle kręgosłupa, rwy kulszowe, problemy gastryczne, migreny, problemy skórne, osoby po wylewie i złamaniach, kobiety z bólami menstruacyjnymi, cierpiących na bezpłodność, pacjentów w początkowej fazie nowotworowej, niedowładem części ciała, a nawet dzieci z autyzmem - opowiada Zosia Mazur.
Zabiegi refleksologii są metodą bezinwazyjną i w żadnym wypadku nie mogą zaszkodzić, a ze względu na swoją uniwersalność mogą być stosowane w każdych warunkach wymagających naszej interwencji. - Ludzie przychodzą z ciekawości i bardzo często wracają, czując pozytywne zmiany w swoim ciele. Moi pacjenci mogą skorzystać także z wyjątkowego masażu głowy i twarzy, na których znajdują się m.in. receptory odpowiedzialne za schorzenia reumatyczne, alergologiczne oraz nałogi, dlatego nie brak u mnie pacjentów z uzależnieniami – dodaje terapeutka.
Więcej na: www.pesante.pl
Zapraszam !!! Zosia Mazur, Pszczyna, ul. Sznelowiec 2, tel. 505 868 543
tog