Krajowy Turniej po raz pierwszy w Suszcu

Po raz pierwszy w historii hala w Suszcu była główną areną zawodów badmintonowych. To właśnie tam odbył się Krajowy Turniej Badmintona o Puchar Śląska.

Na parkiecie hali znalazło się miejsce na sześć boisk. Jak poinformował nas Damian Pławecki, trener UKS Plesbad, do wyklejenia linii na wszystkich placach do gry zużyto 700 metrów taśmy, zaś na zasłonięcie okien 300 metrów2 czarnej folii.Tyle jeśli chodzi o ciekawostki liczbowe. Jeśli chodzi o wyniki sportowe, to najlepiej spośród pszczyńskich badmintonistów zawody w Suszcu będzie wspominał Paweł Pietryja. Wygrał grę pojedynczą oraz deblową (w parze z Miłoszem Wiktorczykiem) w juniorach młodszych, zaś w deblu juniorów (oczywiście z Wiktorczykiem) był trzeci.

Wiktorczykowi szczęścia zabrakło w singlu. W fazie pucharowej juniorów wygrywał w trzecim secie z Rafałem Skrzekiem 18:13. W końcówce zabrakło jednak szczęścia i pszczynian odpadł z gry.

Bardzo wartościowe wyniki osiągnęli także wychowankowie UKS Plesbad, obecnie reprezentanci SMS Głubczyce: Robert Czembor oraz Dawid Kieloch. Ten pierwszy po trzysetowej walce pokonał rozstawionego w tych zawodach z numerem 1, jednego z lepszych juniorów w Polsce, Macieja Ociepę.

Po pokonaniu Ociepy w półfinale Czembor spotkał się z... Kielochem. Tym razem wygrał Kieloch, ale w finale nie dał już rady Damianowi Brojowi. Wcześniej Kieloch ograł także Pawła Kopiczkę, Który przed tygodniem wygrał Krajowy Turniej w Kędzierzynie-Koźlu. Tam Kieloch nie wyszedł nawet z... grupy. (fot. Infopres, Gazeta Pszczyńska)

rin