Kradzieże w powiecie
05.05.2009, 10:37 |
Pszczyna, powiat
Gdy na pszczyńskim rynku odsłaniano ławeczkę z Daisy z torebki 56-letniej mieszkanki Mysłowic nieznany sprawca ukradł kosmetyczkę. Były w niej dokumenty i 100 zł.
To nie jedyne zdarzenie dotyczące kradzieży na terenie naszego powiatu z ostatnich dni. 30 kwietnia pszczyńska policja odnotowała trzy włamania do altanek na terenie ogródków działkowych w Woli przy ul. Garażowej. Nieznany sprawca skradł radio tranzystorowe wartości 20 zł na szkodę 46-letniego mieszkańca Woli, czajnik bezprzewodowy powodując straty w wysokości 50 zł na szkodę 42- letniego mieszkańca Woli. Do trzeciej altanki włamał się, ale niczego nie skradł.
800 zł była warta przesyłka, którą nieznany sprawca ukradł z samochodu kurierskiego na terenie Pszczyny. Do zdarzenia doszło 30 kwietnia, ok. godz. 10.50.
Nieznani sprawcy z terenu posesji w Goczałkowicach przy ul. Szkolnej ukradli motorower simson o wartości 1800 zł. Do zdarzenia doszło 30 kwietnia. 28 kwietnia z posesji w Kobiórze przy ul. Zachodniej ukradziono rower wart 1200 zł.
150 litrów oleju napędowego o wartości 525 zł „wyparowało” ze scanii zaparkowanej na terenie posesji w Radostowicach przy ul. Pszczyńskiej. Nieznany sprawca ukradł go 28 kwietnia ok. godz. 3.00.
28 kwietnia na parkingu przed sklepem przy ul. Ofiar Faszyzmu w Brzeźcach nieznany sprawca przez uchylone okno skradł z samochodu fiat ducato torbę z zawartością. W środku znajdowało się 2 tys. 800 zł i dokumenty osobiste.
ram