Rajdowiec odwiedził w szpitalu poszkodowane dziewczynki

Zbigniew Gabryś, który wypadł w niedzielę z trasy Rajdu Śląska na odcinku specjalnym w Suszcu i potrącił niegroźnie dwie dziewczynki, odwiedził je w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka.

Jak informuje GCZD, był czas na rozmowę, żarty i drobne upominki. Najważniejsze, że obie dziewczynki czują się dobrze i prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu opuszczą szpital.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w niedzielę, 15 października przed metą 10. odcinka specjalnego Rajdu Śląska. Załoga Gabryś/Natkaniec, kierująca Fordem Fiestą RS, na łuku drogi wpadła w poślizg i wyjechała poza wyznaczoną trasę. W wypadku poszkodowane zostały dwie dziewczynki w wieku 5 i 7 lat. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby ratunkowe zabezpieczające trasę i udzieliły pomocy poszkodowanym. Po udzielonej pomocy przez załogę pogotowia ratunkowego podjęto decyzję o zabraniu dziewczynek na dalsze badania do szpitala.

Zbigniew Gabryś to kierowca rajdowy pochodzący z Brzeszcz. Jest obecnie jednym z najbardziej doświadczonych i utytułowanych kierowców w stawce rywalizującej w rajdowych mistrzostwach Polski. W zakończonym sezonie zajął 3. miejsce w klasyfikacji generalnej.

jack