Uczyli się u mistrza. Kurs Kaludiego Kaludova
Pszczyna | 14.08.2015, 20:26 |
W tym tygodniu zakończył się Kurs Mistrzowski prowadzony przez Kaludiego Kaludova. Na zajęcia prowadzone przez wybitnego tenora przyjechali śpiewacy z całej Europy.
- Profesor nie może sam kreować się na najlepszego jeśli nikogo niczego nie nauczył. Dobrze jest, gdy to uczniowie chwalą się, że pobierali u mnie nauki. Jeżeli wybrali mnie jako swojego profesora, to ja jestem zaszczycony z ich obecności na moich wykładach – mówi Kaludi Kaludov.
Kurs Mistrzowski w Pszczynie rozpoczął się początkiem sierpnia i trwał w przez 12 dni. Uczestniczyli w nim śpiewacy nie tylko Polski, lecz również z zagranicy.
- Uczniowie zawsze starają się zrozumieć to, co chcę im przekazać. Śpiew to nie jest jednak filozofia, lecz cały proces psychofizjologiczny. Aby dojrzeć potrzebuje on czasu. Nie każdy jest w stanie zrozumieć wszystko od razu. Trzeba być cierpliwym i upartym w tym, czego się od ucznia wymaga. Są fundamentalne odczucia, które śpiewacy muszą sobie uświadomić. Dotarcie do pięknego śpiewu nie jest wcale proste – dodaje Kaludi Kaludov.
Kaludi Kaludov to światowej sławy tenor występujący na najważniejszych scenach operowych. Zadebiutował w Operze Wiedeńskiej rolą Alfreda w Traviacie G. Verdiego. Na scenie możemy usłyszeć go jak wykonuje partie tenorowe z oper Giacomo Pucciniego czy Georgesa Bizeta.
- Mistrz jest taką osobą, która przyjeżdża wcześniej i wyjeżdża później niż pozostali uczestnicy. Na warsztatach jestem pierwszy raz, maestro poświęcał mi dużo więcej czasu niż pozostałym uczestnikom, dzięki czemu wprowadził mnie w tajniki swojej techniki - mówi Piotr Pawlak, uczestnik warsztatów.
Od wielu lat Kaludi Kaludov prowadzi aktywną działalność pedagogiczną. Jego warsztaty wokalne prowadzone są nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Na swoich kursach zwraca szczególną uwagę na wzięcie swobodnego dźwięku
- Na warsztatach uczymy się natury. Każdy śpiewa takim głosem jaki ma. Maestro szuka go, a potem go szlifuje – dodaje Marcin Czopka.
Uczestnicy Kursu Mistrzowskiego mieli okazję zaprezentować swoje umiejętności w Sali Lustrzanej Muzeum Zamkowego. Podczas dwóch koncertów, które odbyły się 8 i 9 sierpnia wystąpili: Damian Chróściński, Marcin Czopka, Kinga Głogowska, Eero-Veikko Häkkilä, Marcin Hutek, Mykhailo Malafii, Alex Marev, Piotr Pawlak, Wojciech Poprawa, Grzegorz Żołyniak, Magdalena Chmielecka oraz Michał Goławski.
- Często robimy z igły widły. Opera jako forma była kiedyś traktowana jak zabawa. Stanowiła rozrywkę dla wszystkich, a wykształcenie nie miało żadnego znaczenia. Teraz została ona sztucznie napompowana. Oczywiście są w operze różne symbole, metafory i przekazy, jednak jest tutaj i muzyka, którą każdy czuje jak chce – dodaje Piotr Pawlak.
- Najlepiej widać to podczas spektakli akademickich, w ramach których bardzo często przygotowujemy komedie. Sam czasami wchodząc na scenę muszę uspokajać się, aby nie wybuchnąć śmiechem. Ludzie nie wiedzą jak zachować się w takiej sytuacji - tłumią ten śmiech, myśląc, że nie wypada. Nam jest wtedy strasznie przykro, bo nie dostajemy żadnej energii od publiki – mówi Marcin Czopka.
az