Festiwal dwóch kultur
21.07.2009, 10:30 |
Miedźna
Gmina Miedźna i Zbaraż to miejscowości partnerskie od 2007 roku. Ale współpraca zaczęła rozwijać się wcześniej, bo sześć lat temu, poprzez kontakty dwóch szkół – Szkoły Podstawowej nr 1 im. B. Malinowskiego w Woli oraz Szkoły Ogólnokształcącej nr 2 im. Iwana Franka w Zbarażu.
Od kilku lat co roku organizowane są spotkania, które zacieśniają więzy, pomagają lepiej poznać siebie, swoje kraje i regiony. W ubiegłym roku młodzież polska gościła na Ukrainie, w tym partnerskie miasto zaproszone zostało do gminy. Od 1 do 9 lipca br. 28 uczestników z Ukrainy i 35 z Woli uczestniczyło w V Miedźniańsko – Zbaraskim Spotkaniu Młodzieży, pod hasłem „Dialog ponad Narodami”. Tradycyjnie Ukraińcy gościli w domach dzieci i nauczycieli z Woli, zaś każdy dzień wypełniony był aktywnym wypoczynkiem, połączonym z realizacją nadrzędnych celów wymiany.
Choć w tego typu spotkania angażuje się cały sztab ludzi, takiego jeszcze nie było. Już drugi dzień wizyty to spotkanie z władzami samorządowymi, potem wycieczka do Pszczyny i Zagrody Żubrów, a na koniec dnia pełnego wrażeń wizyta w wolańskiej piekarni i wypiekanie bułeczek. Kolejny dzień przeznaczony został na zajęcia w szkole, gdzie obie grupy tworzyły logo współpracy. Były też warsztaty teatralne i ważny punkt całego projektu – uczenie się języka sąsiada. Potem basen i wizyta w stadninie koni w Grzawie.
Centralnym punktem V spotkania był 4 lipca, kiedy to zorganizowano I Festiwal Kultur Dwóch Narodów, któremu patronował wójt Miedźnej, Bogdan Taranowski oraz mer Zbaraża, Mychaiło Grygorowicz Boczarow. - Musimy szukać nie tylko tego co nas łączy, ale pokazywać to, co nas różni – parafrazowała słowa Norwida dyrektorka SP 1, Grażyna Matyszkiewicz. Na dziedzińcu szkolnym, po symbolicznym wypuszczeniu gołębi przez wójta i mera, zawirowały kolorowe wstążki, kiecki, fartuchy i rozbrzmiały śląskie pieśni w wykonaniu zespołów folklorystycznych, dziecięcych, młodzieżowych i dorosłych z gminy Miedźna i Brzeszcz. Grupa ukraińska też zaprezentowała cząstkę swojej kultury regionalnej, równie bogatej tak w repertuar jak i stroje. Rodzimy folklor ziemi pszczyńskiej można było podziwiać podczas kiermaszu, połączonego z wystawą twórców ludowych, wyplataniem wianków i nieodzowną na zakończenie wieczoru biesiadą śląską.
Kolejne dni to wycieczki do Zakopanego, Wieliczki, Krakowa, Oświęcimia, wspólna msza z modlitwą wiernych odmówioną w dwóch językach, a także sporo pracy na miejscu, czyli przygotowywanie słowniczka polsko – ukraińskiego, a także mecz przyjaźni na wolańskim Orliku. Najpierw grali młodzi, potem w spodenki wskoczyli wuefiści i radni, wspomagani piłkarzami LKS-u Sokół. Słów uznania i zapewnień o wzajemnej przyjaźni i korzyści płynących ze współpracy padło przez te kilka dni na szczęście więcej niż bramek.
Galerię zdjęć oglądaj w fotoreportażu
agw