Drogie chodniki?

19.12.2013, 12:03

Rudołtowice, Pszczyna

Gmina Pszczyna przekazała powiatowi pszczyńskiemu 320 tys. zł w formie dotacji na budowę chodnika przy powiatowej ul. Zawadzkiego w Rudołtowicach. Środki te wpłynęły do budżetu gminy od kopalni Silesia, która fedruje pod Rudołtowicami.


Radny z Ćwiklic, Tomasz Nowaczyk, nie jest zadowolony z tego, jak te środki zostały wydatkowane, czemu dał wykaz w złożonej interpelacji. – Z informacji, jaką uzyskałem od kierownika budowy wynika, że długość chodnika to 140 m i na tej długości ta inwestycja zostanie zakończona. Powinniśmy się tej inwestycji przyjrzeć. Moim zdaniem jest to zbyt wysoka cena jak za tak niewielki odcinek chodnika - pisał radny.

Jak informuje dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Pszczynie, Grzegorz Górka, na tę inwestycję zostały ogłoszone dwa przetargi. Pierwszy – 16 września. Jego przedmiotem było wykonanie budowy chodnika wraz z odwodnieniem na długości ok. 230 mb (zakres prac obejmował budowę chodnika z kostki brukowej betonowej wraz ze zjazdami na długości ok. 208 mb, wykonanie 230 m kolektora deszczowego, wykonanie 9 wpustów deszczowych, wykonanie poszerzenia jezdni na odcinku 208 mb, przebudowę słupa energetycznego i wykonanie pozostałych robót towarzyszących). Kosztorys inwestorski opiewał na ponad 342 tys. zł brutto. Ale wpłynęła tylko jedna oferta na kwotę ponad 411 tys. zł brutto. Postępowanie przetargowe zostało unieważnione ze względu na zbyt wysoką cenę ofertową.

PZD po raz drugi ogłosił przetarg, zmniejszając zakres zadania. Przedmiotem zamówienia była budowa chodnika z odwodnieniem na długości ok. 142 mb (budowa chodnika z kostki brukowej wraz ze zjazdami na długości 142 mb, wykonanie 144 mb kolektora deszczowego, wykonanie 6 wpustów deszczowych, wykonanie poszerzenia jezdni na odcinku 142 mb, przebudowa słupa energetycznego oraz pozostałe roboty towarzyszące). Wartość kosztorysu inwestorskiego wynosiła ponad 319 tys. zł brutto. I tutaj wpłynęły dwie oferty (firma Drogród chciała wykonać to zadanie za niemal 320 tys. zł, a firma Handrem za ponad 299 tys. zł i końcem października podpisano umowę z tą drugą firmą).

- Łatwo przyszło łatwo poszło. Zastanawia mnie jedna rzecz, że przy 230 mb chodnika kosztorys inwestorski wynosił 342 tys. zł, a przy 140 m chodnika - 319 tys. zł – kwitował na sesji radny Nowaczyk.

Dyrektor Grzegorz Górka podkreśla, że ostatecznie to rynek kształtuje ceny. – Próbowaliśmy zrobić tego chodnika jak najwięcej, ale niestety, cena, którą zaproponował oferent przekroczyła kwotę, która była przeznaczona na to zadanie. Chcąc zrobić ten chodnik w tym roku, musieliśmy ograniczyć zakres zadania – mówi Grzegorz Górka i dodaje, że przy pierwszym przetargu w kosztorysie założono ceny minimalne i okazało się, że są one znacznie niższe niż te, za które są skłonni zrobić to oferenci. – To rynek ustalił cenę za wykonanie tego chodnika, nie ma więc podstawy twierdzić, że jest ona zawyżona – podkreśla G. Górka. Dodaje też, że budowa chodnika ruszyła przy najdroższej części, od wylotu kanalizacji, gdzie rowy są najgłębsze, potrzebne były też rury o większej średnicy oraz znacznie większe nasypy. – Gdyby te środki zostały przekazane na początku roku, to wtedy cena byłaby na pewno niższa. Końcem roku firmy mają już zabezpieczone swoje budżety i ceny są wyższe - mówi Grzegorz Górka.

Radny Nowaczyk chce się spotkać z przedstawicielami starostwa i porozmawiać o tym chodniku. Zgadza się też, że firmy korzystają z końca roku i podwyższają ceny ofert. – Można było jednak te środki przeznaczyć do niewygasających z końcem roku i zrealizować to zadanie na początku przyszłego roku. Tak naprawdę wystarczyło zrobić 20 m tego chodnika więcej i dzieci idące do szkoły byłyby bezpieczniejsze. Bo 20 m dalej jest szersze pobocze, a teraz chodnik się kończy i dzieci wchodzą wprost na jezdnię – mówi radny.

Grzegorz Górka nie zgadza się, że środki można było przesunąć na następny rok. - Środki na ten chodnik otrzymaliśmy od gminy Pszczyna w formie dotacji na ten rok, dlatego muszą one zostać wykorzystane i rozliczone do końca bieżącego roku – mówi G. Górka.

Prace miały zakończyć się do 6 grudnia, ale wykonawca nie wywiązał się z nich tak, jak powinien. Był problem z warstwą ścieralną nawierzchni jezdni. Prace zostały jednak zakończone i odebrane w tym tygodniu.

Radny Nowaczyk już ze śmiechem dodaje, że w parafii Ćwiklice (Rudołtowice i Ćwiklice tworzą jedną parafię) są najdroższe chodniki. Bo w Ćwiklicach przy ul. Męczenników Oświęcimskich gmina Pszczyna wspólnie z województwem śląskim wybudowała ok. 170 m chodnika za ponad 500 tys. zł.

ram

T G+ F

Zobacz także

Pszczyna: trwają prace na chodnikach
Pszczyna: trwają prace na chodnikach
Chodniki poprawią bezpieczeństwo
Chodniki poprawią bezpieczeństwo
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18