Do spożywczego po przesyłkę z sądu

Powiat

Od nowego roku korespondencji z sądów i prokuratur nie odbierzemy na poczcie, a np. w kiosku. Punktów odbioru nieraz i więcej, ale problemów z tym związanych nie brakuje.

Kiosk Ruchu koło dworca, sklep ogrodniczy przy Kauflandzie czy sklep spożywczy przy ul. Srebrnej – to kilka miejsc w Pszczynie, w których od nowego roku odbierać można korespondencję z sądu czy prokuratury, jeśli posłaniec nie zastanie adresata w domu.

Takich listów z awizo nie można odbierać już w punktach pocztowych, bo przetarg na usługę wygrała nie Poczta Polska, a Polska Grupa Pocztowa. Ta swoich punktów nie ma, a więc zawiera umowy z właścicielami sklepów czy sieciami (jak np. kiosków Ruchu).
Jak wynika z listy dostępnej na stronie internetowej operatora, takich miejsc w Pszczynie jest pięć. - Niby fajnie, ale z drugiej strony znajoma dostała awizo z adresem sklepu, którego w ogóle nie kojarzyła i musiała szukać, gdzie to jest. A gdzie jest poczta, wiedzą wszyscy – mówi jedna z klientek. Od innej słyszymy, że zna przypadek, kiedy mieszkanka Pszczyny otrzymała awizo z informacją o odbiorze listu w... Mizerowie.

Na problemy z nowym systemem zwracają uwagę też w pszczyńskim sądzie. Do tej pory nie było konieczne przełożenie z tego tytułu terminu rozpraw (co w innych miejscowościach miało miejsce), ale jak informuje wiceprezes Sądu Rejonowego, Ewa Wieczorek były przypadki nieterminowego czy niesystematycznego doręczania korespondencji, odnotowano skargi petentów, które dotyczyły m.in. wskazania na awizo odległego punktu, mimo iż jest bliższy czy nieprofesjonalnej obsługi (np. brak dyskrecji).

Więcej piszemy na ten temat w najnowszym numerze _”Gazety Pszczyńskiej” - w sklepach za 1 zł!

pako