Czworaczki z Brzeźc
21.05.2013, 10:04 |
Pszczyna, region
W poniedziałek w szpitalu w Rudzie Śląskiej przyszły na świat czworaczki z Brzeźc. Kamil i Agnieszka Jaroszowie zostali rodzicami trzech dziewczynek i jednego chłopca. Dzieci są maleńkie. Cała czwórka przez co najmniej pół roku pozostanie pod opieką rudzkich lekarzy.
- Słyszeliśmy wiele dobrego o tym oddziale i specjalistach tu pracujących – mówi Kamil Jarosz, ojciec dzieci. Wiemy, że miesiąc temu urodziły się tutaj czworaczki – dodał.
Dzieci – trzy dziewczynki i jeden chłopak przyszły na świat w 26 tygodniu życia. Najmniejsze waży 420 g, największe 710 g. – Czworaczki z tak niską masą ciała to jest wyzwanie dla najlepszego oddziału na świecie – powiedział prof. Janusz Świetliński. – Stan dzieci jest stabilny, są pod respiratorami – dodał.
Na świecie uznaje się, że już 24-tygodniowe dziecko może przeżyć, ale jak mówi prof. Janusz Świetliński trudno tu operować liczbami. – Każdemu dajemy szansę, jeśli maleńki dzieciak chce żyć i z tej szansy korzysta, to dalej się go ratuje – podkreśla prof. Świetliński.
Dzieci trafiły na oddział neonatologii, gdzie zostały otoczone fachową opieką rudzkich specjalistów, pozostaną tam co najmniej 6 miesięcy.
Rudzki szpital jest jednym z dwóch ośrodków na Śląsku, który przygotowany jest na przyjęcie wcześniaczków. W zwykłym szpitalu ich przyjście na świat nie byłoby możliwe. Szpital musi być wyposażony w bardzo dobrą kadrę położników, lekarzy. Potrzebne jest również zaplecze w zakresie intensywnej terapii. (źródło i fot. rudaslaska.pl)
ram