Po chodniku można jeździć m.in. kiedy rowerzysta opiekuje się dzieckiem, które także jedzie rowerem

Chodnikowy dylemat rowerzysty

Powiat15.03.2015, 12:22

Zbliża się wiosna, wkrótce rowerzyści znów wyruszą w drogę. Część z nich ponownie będzie się zastanawiała, czy może jeździć po chodniku.

- Niedawno jechałem rowerem po chodniku. Zatrzymali mnie policjanci. Mówię im, że na drodze jest tak ciasno, że boimy się o bezpieczeństwo i dlatego jeździmy chodnikiem – mówi Kazimierz Germanek, mieszkaniec Woli. Taka argumentacja nie przekonała mundurowych – rowerzysta otrzymał mandat w wysokości 50 zł. Ale nadal dziwi się, dlaczego nie może korzystać z chodnika, skoro ten jest pusty”?

Nie może, bo takie jest prawo. Ustawa „Prawo o ruchu drogowym” mówi bowiem, że poza kilkoma wyjątkami kierujący nie może poruszać się po chodniku. Wyjątkami są sytuacje, gdy rowerzysta opiekuje się dzieckiem (w wieku do 10 lat), które kieruje rowerem oraz gdy szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów. Rowerzysta nie otrzyma też mandatu, gdy jedzie rowerem, a warunki pogodowe zagrażają jego bezpieczeństwu na jezdni (jest śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź czy gęsta mgła).

Mieszkaniec Woli zwrócił uwagę też na to, że można więc znakować chodniki także jako ścieżkę rowerową. - Tak robi się w wielu miejscowościach – przyznał. Ale to nie takie proste. - Chodnik musi wtedy spełnić odpowiednie parametry. Takie znakowanie jest w gestii administratora drogi – mówi naczelnik Wydziału Prewencji KPP w Pszczynie, podinsp. Piotr Kost.

Aby chodnik mógł zgodnie z prawem służyć także jako ścieżka rowerowa musi mieć szerokość co najmniej 2,5 m (w przypadku ścieżki jednokierunkowej) lub 3,5 m (w przypadku ścieżki dwukierunkowej), to z rozporządzenia ministra infrastruktury. Mówiąc najogólniej, rowerzysta jadąc takim chodnikiem musi zmieścić się na nim razem z pieszym. Ciągi pieszo-rowerowe przy drogach powiatowych są m.in. w Pszczynie, Kobiórze czy Warszowicach. Taki jednokierunkowy ciąg przewiduje się także w projekcie przebudowy ul. Korfantego i Topolowej w Górze i Gilowicach. - Trudno przy naszych drogach o chodniki nawet szerokie na 2 m, bo pasy drogowe są często zabudowane. Trzeba byłoby likwidować płoty czy nieraz burzyć budynki – mówi dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Pszczynie, Grzegorz Górka.

Rowerzystów pocieszyć nie może także st. asp. Karolina Błaszczyk, rzeczniczka pszczyńskiej policji. - Takie mamy prawo i musimy je egzekwować – mówi. Jak podkreśla, mandaty dla rowerzystów korzystających bezprawnie z chodników to w naszym powiecie rzadkość. - Policjanci z reguły pouczają takich uczestników ruchu, mandaty przyznawane są w najbardziej ekstremalnych sytuacjach. Poza tym pamiętajmy, że są to najniższe mandaty – przyznaje.

Wszyscy są zgodni co do jednego – ścieżek rowerowych i miejsc, gdzie rowerzyści bezpiecznie mogą się poruszać powinno być więcej.

pako

T G+ F

Zobacz także

Dziecięce rowery w wypożyczalni Pszczyńskiego Roweru Miejskiego
Dziecięce rowery w wypożyczalni Pszczyńskiego Roweru Miejskiego
W sobotę startuje Pszczyński Rower Miejski!
W sobotę startuje Pszczyński Rower Miejski!
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Konkurs "Pierwsze zdjęcie na Instagramie"
Konkurs "Pierwsze zdjęcie na Instagramie"

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18