Centrum Przesiadkowe: są grunty, będzie projekt

Powiat pszczyński podpisał już umowę na opracowanie projektu technicznego Centrum Przesiadkowego wraz z infrastrukturą towarzyszącą. Ma być gotowy w październiku 2016 r.

W procedurze przetargowej wybrano najtańszą ofertę, złożoną przez firmę Szafron Szendzielorz Projekt ze Studzienic, która wykona projekt za 207 tys. 870 zł brutto. Projekt zostanie stworzony na podstawie przygotowanej wcześniej koncepcji Centrum Przesiadkowego, które ma powstać przy ul. Sokoła w rejonie dworca kolejowego.

Firma ma czas do 12 sierpnia 2016 r. na wykonanie dokumentacji budowlanej, a do 31 października 2016 r. ma złożyć w Starostwie Powiatowym całość dokumentacji, czyli projekt budowlany wraz z projektem wykonawczym.

W listopadzie przyszłego roku powiat pszczyński będzie składać wniosek o dofinansowanie budowy Centrum Przesiadkowego w Pszczynie ze środków unijnych. Budowa miałaby być prowadzona w latach 2017/2018.

Ostatecznie wybrano do realizacji wariant B koncepcji Centrum Przesiadkowego, bez kładki - przejścia dla pieszych nad ul. Dworcową. - Dlatego, że ciągle nie mamy konkretnych informacji dotyczących budowy przez PKP PLK tunelu pod torami - wyjaśnia starosta pszczyński, Paweł Sadza.

Powiat przejmie grunty
Rok trwały rozmowy władz powiatu pszczyńskiego z PKP w sprawie nabycia prawa użytkowania wieczystego nieruchomości przy ul. Sokoła. Podczas grudniowej sesji Rady Powiatu, radni przyjęli uchwałę (16 głosów za, 6 wstrzymujących się) w sprawie udzielenia zgody na nabycie prawa użytkowania wieczystego nieruchomości oraz obciążenia tego prawa służebnościami.

Nabycie prawa użytkowania wieczystego ok. 60 arów gruntów będzie kosztować 345 tys. zł brutto. Pieniądze na ten cel przekaże powiatowi pszczyńskiemu gmina Pszczyna.

- Dzielimy się kosztami, bo tylko współpraca pomiędzy samorządami gwarantuje sukces w tworzeniu nowego, ulepszonego systemu publicznego transportu zbiorowego w powiecie pszczyńskim - mówi Paweł Sadza.

Jest plan, który trzeba zrealizować
Zgodnie z nową ustawą o publicznym transporcie zbiorowym od stycznia 2017 r. powiat ma przejąć funkcję organizatora komunikacji powiatowej. W październiku br. Rada Powiatu Pszczyńskiego przyjęła plan zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego dla powiatu pszczyńskiego.

- Założenie jest takie, żeby każda gmina miała połączenie z centrum Pszczyny, a w przyszłości z Centrum Przesiadkowym. Ustawa obliguje nas do wyłonienia przewoźników na poszczególnych liniach - wyjaśnia Grzegorz Nogły, członek Zarządu Powiatu Pszczyńskiego.

W tzw. planie transportowym przyjęto pięć głównych linii komunikacyjnych: Pszczyna – Suszec – Pszczyna (z opcją wydłużenia do Żor), Pszczyna – Goczałkowice-Zdrój – Pszczyna (z opcją wydłużenia do Czechowic-Dziedzic), Pszczyna – Pawłowice – Pszczyna, Pszczyna – Kobiór – Pszczyna (z opcją wydłużenia do Tychów) oraz Pszczyna – Miedźna – Pszczyna (dwie podlinie - jedna do Woli, druga do Góry z opcją wydłużenia do Jawiszowic).

We wrześniu lub październiku przyszłego roku powiat ogłosi przetarg na wyłonienie podmiotów obsługujących te linie.

- Rozmawiamy z wszystkimi gminami powiatu, a także tymi ościennymi, żeby spiąć finansowo te założenia. Kluczowa jest rola gminy Pszczyna, ponieważ największa liczba wozokilometrów będzie przebiegać przez jej teren. Dzięki temu w znacznej mierze zaspokoilibyśmy potrzeby komunikacyjne gminy Pszczyna. A chcemy zrobić tak, żeby oprócz komunikacji w dni robocze, funkcjonowała komunikacja w weekendy, a także, żeby była możliwość powrotu do wszystkich miejscowości w naszym powiecie po przyjeździe ostatniego pociągu z Katowic czy Warszawy, czyli po godz. 21.30 - mówi Grzegorz Nogły.

- Jeżeli zrobimy to razem, będzie to zdecydowanie tańsze, niż gdyby gminy miały tworzyć własne jednostki do obsługi publicznego transportu zbiorowego - dodaje starosta Paweł Sadza.

jack