Burmistrz stanie przed sądem

13.08.2013, 13:36

Pszczyna

W październiku ruszy rozprawa przeciwko burmistrzowi Pszczyny, Dariuszowi Skrobolowi, który został oskarżony o przestępstwo skarbowe.


Końcem ubiegłego roku Najwyższa Izba Kontroli Delegatura w Katowicach przeprowadziła kontrolę w Urzędzie Miejskim w Pszczynie. Dotyczyła ona zadłużenia wybranych instytucji sektora finansów publicznych. I choć kontrolowana działalność pszczyńskiego magistratu została oceniona przez NIK pozytywnie, w protokole pokontrolnym wykazano szereg uchybień.
Jednocześnie NIK przesłał zawiadomienie do Urzędu Skarbowego w Pszczynie o naruszeniu w urzędzie Miejskim w Pszczynie ustawy o rachunkowości, za co miał być odpowiedzialny burmistrz Pszczyny, Dariusz Skrobol.

Otóż Najwyższa Izba Kontroli zarzuciła prowadzenie ksiąg rachunkowych wbrew przepisom ustawy o rachunkowości polegające na tym, że w styczniu 2011 r. ujęto w księgach rachunkowych roku 2011 faktury na kwotę 537 tys. zł pomimo iż dotyczyły one grudnia 2010 r. Do tego bliźniacza sytuacja nastąpiła w styczniu 2012 r., kiedy ujęto zdarzenia na kwotę 380 tys. zł, pomimo że dotyczyły grudnia 2011 r. - Księgi rachunkowe były więc prowadzone nierzetelnie i naruszono ustawę o rachunkowości, a konkretnie tzw. zasadę memoriału – stwierdził NIK.

Urząd Skarbowy w Pszczynie podzielił opinię NIK-u i 11 czerwca 2013 r. przesłał do Sądu Rejonowego w Pszczynie akt oskarżenia przeciwko burmistrzowi Dariuszowi Skrobolowi (naczelnik „Skarbówki”, Bogusław Szarzyński nie chciał wypowiadać się w tym temacie). Burmistrz został oskarżony o czyn z art. art. 61 §1 k.k.s. i 77 ust. 1 ustawy o rachunkowości w zbiegu art. 8 §1k.k.s., czyli: kto nierzetelnie prowadzi księgę, podlega karze grzywny do 240 stawek dziennych oraz kto wbrew przepisom ustawy dopuszcza do nieprowadzenia ksiąg rachunkowych, prowadzenia ich wbrew przepisom ustawy lub podawania w tych księgach nierzetelnych danych podlega karze grzywny lub karze pozbawienia wolności do lat 2, albo obu tym karom łącznie.

Już na posiedzeniu 20 czerwca sąd wydał wyrok nakazowy, mocą którego burmistrzowi została wymierzona łączna kara grzywny, w wysokości 175 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 zł (czyli 17,5 tys. zł – przyp. red.) – taką informację otrzymaliśmy z Sądu Rejonowego w Pszczynie. W sprawie zostały również zasądzone koszty procesu w kwocie 90 złotych, jak też opłata w wys. 1750 złotych.

8 lipca obrońca oskarżonego wniósł sprzeciw od wyroku nakazowego. Sprzeciw ten został przez sąd przyjęty. Wniesiony przez burmistrza sprzeciw automatycznie skutkuje utratą mocy wiążącej wyroku nakazowego. Sprawa została przydzielona kolejnemu sędziemu referentowi, który wyznaczył termin rozprawy na 10 października.

NIK dopatrzył się nieprawidłowości w czasie, gdy skarbnikiem gminy był Marek Dutkowski. – Nie chcę niczego komentować, dopóki sprawa jest w toku. Z całą stanowczością muszę jednak podkreślić, że nie nastąpiły żadne skutki finansowe tych działań ani dla budżetu państwa, ani dla budżetu gminy – mówi Marek Dutkowski.

Rozmowa z burmistrzem Pszczyny, Dariuszem Skrobolem

Dlaczego urząd nie stosował się do tzw. zasady memoriału, co zarzucił NIK w swojej kontroli?
Ta zasada polega na tym, że koszty i przychody muszą być księgowane w ramach danego roku budżetowego. I z tym się całkowicie zgadzam. Jednak w tym, co NIK w swojej kontroli uznał za nieprawidłowość, Regionalna Izba Obrachunkowa, która jest dla samorządów najważniejszą instytucją kontroli, nie dopatrzyła się żadnych uchybień. Taką praktykę skarbnika gminy zastałem po objęciu przeze mnie funkcji burmistrza w 2010 r.

Czego dotyczyły koszty, które zamiast w grudniu, były fakturowane w styczniu roku następnego?
To są koszty związane głównie z obsługą samego urzędu, jak gaz czy prąd oraz związane z przejęciem przez gminę wywozu śmieci od mieszkańców. My pobieramy od mieszkańców za ostatni kwartał opłatę za śmieci, ale faktury od firmy obsługującej system (Remondis – przyp. red.) przychodzą do nas dopiero w styczniu, co jest naturalne, bo nie mogą nam wystawić faktury za grudzień w trakcie trwania usługi.
Te kwoty ówczesny skarbnik oraz służby finansowe księgowały w styczniu i płacone były z przychodów grudniowych. Uważam, że to, co robiliśmy, jeżeli nawet miało znamiona błędu, nie miało absolutnie ani merytorycznego, ani tym bardziej finansowego wpływu na działalność samorządu, a tylko usprawniało funkcjonowanie i rozliczanie wszystkich kosztów. Samorząd nie jest firmą i nie jest płatnikiem podatku dochodowego.

Czy gmina wyciągnęła wnioski z zastrzeżeń NIK-u?
Tak. Nowy skarbnik Artur Krawczyk zmienił tę praktykę zaraz po kontroli NIK.

Był pan w tej sprawie przesłuchiwany przez sąd?
Nie. Sędzia upraszczając procedurę – na posiedzeniu bez mojego udziału, tylko na bazie dokumentacji, która została zgromadzona przez Urząd Skarbowy - nakazał mi poddanie się karze. Od wyroku wniosłem sprzeciw, więc tak naprawdę przestał istnieć, bo taka jest procedura. W materiałach, którymi dysponuje sąd, nie ma kilku dokumentów np. protokołu RIO, w którym nie ma żadnych uchybień, nie ma też moich wyjaśnień, które złożyłem w Urzędzie Skarbowym. Będę wnosił do sądu o przesłuchanie świadków – ówczesnego skarbnika M. Dutkowskiego i naczelnik Wydziału Finansów, Zofii Lubskiej, którzy merytorycznie odpowiadali wtedy za sprawy finansowe gminy. Pełnomocnik przygotowuje moje stanowisko i będzie mnie reprezentował w sądzie, ale ja też będę na wszystkich rozprawach, tym bardziej, że ta rozprawa i wyrok, który zapadnie, będzie fundamentalny dla wielu samorządów, które mają podobny problem oraz dla mnie.

Gdyby wyrok został utrzymany i się uprawomocnił, czy wtedy będzie pan mógł startować w kolejnych wyborach?
Jest to wyrok karno-skarbowy. Rzeczywiście jest to dla mnie bardzo niekomfortowa sytuacja, za którą nie do końca ja powinienem ponosić winę.

Ewentualną karę grzywny będzie pan musiał zapłacić z własnych pieniędzy?
Tak, jako Dariusz Skrobol, z prywatnych pieniędzy, pracownicy samorządowi podlegają odpowiedzialności finansowej za podejmowane decyzje.

(źródło: Gazeta Pszczyńska”)

ram

T G+ F

Zobacz także

Stan ochrony zdrowia w gminie Pszczyna. Burmistrz powołał specjalny zespół
Stan ochrony zdrowia w gminie Pszczyna. Burmistrz powołał specjalny zespół
Komendant stanie przed sądem
Komendant stanie przed sądem
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18