Zniszczenia po wichurze: bądźmy ostrożni w lesie!

Wywroty, połamane, nadwyrężone i zawieszone drzewa - to krajobraz leśny po przejściu niżu atlantyckiego Eberhart. Stanowią one zagrożenie dla zdrowia i życia korzystających z lasu.

Niedawno przez Polskę przeszedł front nazwany Eberhard, który w porywach osiągał prędkość nawet 130 km/h. Huragan nawiedził także lasy Nadleśnictwa Kobiór, którego obszar to ponad 21 tys. hektarów.

Mimo ciągle jeszcze wiejącego wiatru leśnicy natychmiast przystąpili do usuwania zagrożeń. Najważniejsze to udrożnienie dróg publicznych i leśnych, dojazdów pożarowych oraz pasów pod liniami energetycznymi.

W następnej kolejności z powierzchni leśnych będą uprzątane drzewa zawieszone, z naderwanym systemem korzeniowym i połamane. Niestety, charakter i rozmiar zniszczeń nie zawsze pozwala na użycie maszyn leśnych. Dlatego prace potrwają jeszcze kilka miesięcy. Po uprzątnięciu zdewastowanych przez żywioł terenów rozpoczną się prace odnowieniowe. Na nowy las trzeba będzie czekać wiele lat.

W lasach Nadleśnictwa Kobiór wstępnie oszacowano straty na prawie 40 tys. metrów sześciennych drewna. - Chociaż w takich sytuacjach Ustawa o lasach daje taką możliwość, postanowiłem jednak nie wprowadzać całkowitego zakazu wstępu do lasu. Apeluję jednak o rozwagę i zachowanie szczególnej ostrożności – mówi Marian Pigan, nadleśniczy Nadleśnictwa Kobiór.

- Taka ilość drzew z naderwanym systemem korzeniowym, zawieszonych czy uszkodzonych, które w każdej chwili mogą się przewrócić jest po prostu niebezpieczna - dodaje.

Warto pamiętać, że zalegająca na terenach klęski plątanina połamanych i powalonych drzew stwarza niebezpieczeństwo dla ludzi, zwiększa też ryzyko pożarowe. Leśnicy proszą turystów korzystających z lasu o zachowanie szczególnej ostrożności ze względu na zagrożenie spowodowane wywrotami, połamanymi i zawieszonymi drzewami, zwisającymi konarami i gałęziami.

W ostatnich latach silne wiatry wiele razy dawały się leśnikom we znaki. Największe szkody na terenie Nadleśnictwa Kobiór poczynił żywioł w 2015 roku, kiedy to w następstwie huraganowych wiatrów szkody wyniosły 123 tys. m sześciennych drewna.
Nadleśnictwo Kobiór

pako