Zaczęli spłacać dług wobec kopalń

Pawłowice i Suszec oddały JSW w sumie ponad 56 mln zł za nadpłacony podatek od wyrobisk górniczych. W przypadku Miedźnej w grę wchodzić może nawet 30 mln zł.

O tym, że 34,6 mln zł JSW oddała gmina Pawłowice pisaliśmy TUTAJ.

Sporny podatek zwróciła też gmina Suszec. Chodzi o 13,4 mln zł za lata 2003-2005. Gmina na początku kwietnia zapłaciła gotówką 2,3 mln zł. W formie rozliczeń JSW odzyskała kolejne 11,1 mln zł, bo gmina nie otrzyma za część ub.r. i cały br. podatku od nieruchomości i opłaty eksploatacyjnej. Jak mówi wójt Marian Pawlas, zaplanowane na ten rok inwestycje powinny zostać zrealizowane, bo w budżecie jest nadwyżka w wysokości 8 mln zł, która pokryje to, co trzeba było oddać spółce. - Nie wykluczamy jednak, że pod koniec roku może pojawi się konieczność emisji obligacji. Będziemy musieli też ograniczyć inwestycje w 2016 roku – przyznaje M. Pawlas.

Obecnie Suszec nie ma wobec spółki żadnych zobowiązań. Ale – zarówno w przypadku Suszca, jak i Pawłowic - nie musi oznaczać to końca problemów. - Postępowania za pozostałe lata są w toku – przyznaje rzeczniczka JSW, Katarzyna Jabłońska-Bajer. A to oznacza, że wkrótce gminy mogą otrzymać kolejne wezwania do zapłaty, za kolejne lata.

Problem ma też gmina Miedźna. Jak udało nam się dowiedzieć w Kompanii Węglowej, za lata 1994-1996 gmina powinna zwrócić ponad 31,5 mln zł, z czego niemal 25 mln zł to odsetki! - Kwotę określi Samorządowe Kolegium Odwoławcze, a obecnie toczy się postępowanie, już od 2007 r. Razem z innymi gminami dążymy do tego, by te zobowiązania przejął Skarb Państwa, bo nie są to rzeczy zawinione przez szefa jednostki samorządu, tylko wynikają ze zmiany interpretacji prawnej – mówi wójt Bogdan Taranowski i podkreśla, że w przypadku Miedźnej żaden wyrok jeszcze nie zapadł.

pako/jack