XXV Rajd Uśmiechu jak zwykle udany

Po raz dwudziesty piąty spotkali się miłośnicy motoryzacji aby wspólnie z dziećmi przeżyć Rajd Uśmiechu.

Już po raz 25 odbył się 26 maja w Pszczynie Samochodowy Rajd Uśmiechu organizowany dla dzieci z pszczyńskiego Centrum Wspierania Dziecka i Rodziny „Przystań” z okazji Dnia Dziecka. Imprezę zorganizował Klub Motorowy Pszczyna, Urząd Miasta, Starostwo Powiatowe oraz Pszczyńskie Bractwo Ligi Morskiej i Rzecznej.
Dwadzieścia pięć załóg rozpoczęło na rynku imprezę, konkurencją sprawnościową dla dzieci polegającą na jak najszybszym przejechaniu czterokołowymi rowerkami specjalnie w tym celu wytyczonej trasy. Udział wzięły nie tylko dzieci z „Przystani” ale również dzieci obecne w tym momencie na rynku. Pierwsze miejsce zajął Oskar Oszek z czasem 16 sek., drugie- Szymon Zientek z czasem 17 sek., trzecie- Anna Wolska z czasem 19 sek. Puchary zwycięzcom wręczył Pan Burmistrz Krystian Szostak.
Po tej konkurencji i zjedzeniu darmowych lodów kolumna samochodów wraz z uczestnikami eskortowana przez Policję i Straż Miejską udała się do prywatnego skansenu Europejskiego Króla Kurkowego, Pana Tadeusza Żyły. Podziwiano zbiory, trofea i broń. Można było również wysłuchać opowieści na temat Bractwa Kurkowego. Niecodzienna atrakcją były wystrzały z armaty wiwatowej oraz broni czarnoprochowej, do której prezentacji zaproszono w-ce burmistrza Dariusza Skrobola. Rozemocjonowane dzieci ciężko było przekonać do dalszej jazdy, w końcu jednak wszystkie załogi pojechały w dalszą trasę. Tym razem do Ośrodka Edukacji Ekologicznej „Pszczyńskie Żubry” by wysłuchać wykładu o żubrach i na własne oczy obejrzeć króla puszczy. Pobyt w żubrowisku zakończył konkurs na temat żubrów i puszczy pszczyńskiej, w którym nagrody w postaci żubrów- maskotek otrzymali Patryk Jaworski i Arkadiusz Janota.
Po wizycie w ośrodku na dzieci czekały na terenie LOK-u gry i zabawy: strzelanie z wiatrówki i łuku, rzutki, rzuty do kosza oraz jazda konna. W generalnej klasyfikacji I miejsce zajął Henryk Burejza, II miejsce- Przemysław Peterek, III miejsce- Łukasz Dygowski.
I tym razem nie mogło obyć się bez próby sprawnościowej dla kierowców biorących udział w rajdzie. Należało po wytyczonej przez kierowcę rajdowego Henryka Wiatra trasie przejechać w jak najkrótszym czasie i bez strącenia słupków. Bez błędów przejechał osiągając najlepszy czas 35 sek. Sławek Mateja, II miejsce zajął Marcin Kołodziej, a III- Jolanta Stanclik.
Rajd zakończył się przejazdem do leśniczówki „Cyranka”, gdzie na uczestników czekał ciepły posiłek, zespół muzyczny, oraz spora atrakcja - ujeżdżanie byka. Nie przeszkodziła w tym nawet burza, po przejściu której dzieci uświetniły imprezę występem. Było to przedstawienie o Kopciuszku z przymrużeniem oka i sporą dozą humoru. Trzeba tu podkreślić profesjonalizm młodych artystów. Rajd zakończyło uroczyste wręczenie nagród wszystkim uczestnikom. Wyróżnione zostały również załogi damskie: I miejsce zajęła Magdalena Kitel- Frydel, II- Adrianna Orłowska i III- Anna Gwiżdż.
Jak co roku rajd dał wiele emocji i radości nie tylko dzieciom, ale i biorącym w nim udział dorosłym. Bez nich i bez licznych sponsorów rajd nie mógłby się odbyć, więc należą im się gorące podziękowania za dobre serce i czas poświęcony dla najbardziej potrzebujących dzieci, dla których rajd był wielką frajdą, wywołujący uśmiech i dający radość.


Agnieszka Kiełbas- Mateja

lapp