Wyświetlacz prędkości pojawił się przy szkole. Będą kolejne
Pszczyna | 01.03.2018, 14:16 |
Przy ul. Katowickiej w Pszczynie, w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 2 zamontowany został radarowy wyświetlacz prędkości. Starostwo Powiatowe planuje montaż kolejnych takich urządzeń przy drogach powiatowych.
W ramach kampanii „Powiat Pszczyński - Bezpieczne Miejsce” już wkrótce powiat pszczyński zakupi minimum 10 wyświetlaczy prędkości rzeczywistej. - Pojawią się one w najbardziej niebezpiecznych miejscach, przy szkołach, na długich, prostych odcinkach, gdzie kierowcy nie respektują ograniczeń prędkości. Mam nadzieję, że w ślad za nami pójdą gminy powiatu i takie urządzenia będą na drogach gminnych również montowane - mówi starosta pszczyński, Paweł Sadza i dodaje, że na powiatowych drogach będzie wyświetlaczy co roku przybywać.
- Statystyki jednoznacznie pokazują skuteczność tych urządzeń. Tam, gdzie są montowane, maleją przekroczenia prędkości, a co za tym idzie, zmniejsza się zagrożenie wypadkowe - zauważa starosta.
Powiat pszczyński rozpoczął właśnie testowanie jednego z rodzajów urządzenia, które zostało zamontowane przy ul. Katowickiej w Pszczynie, przy Szkole Podstawowej nr 2. Jeżeli testy wypadną pomyślnie, jeszcze w tym miesiącu ogłoszony zostanie przetarg na dostawę i montaż urządzeń. Na ten cel powiat przeznaczy ok. 150 tys. zł, ale dokładny koszt będzie znany po wyłonieniu wykonawcy.
Wyświetlacze prędkości rzeczywistej to prewencyjne radary, które sprawdzają się jako skuteczne narzędzie do walki z przekraczaniem dozwolonej prędkości. Wyświetlają aktualną prędkość pojazdu i w razie jej przekroczenia następuje zmiana koloru wyświetlania z zielonego na czerwony w pulsującej formie oraz ukazuje się napis np. „ZWOLNIJ” lub „UWAGA SZKOŁA”. Wtedy kierowcy zdecydowanie częściej zwalniają i jadą ostrożniej. To popularne i skuteczne rozwiązanie w wielu europejskich krajach, które efektywnie uspokaja ruch o ok. 20%.
Radar z wyświetlaczem prędkości nie tylko informuje kierowców o złamaniu przepisów, ale również pozwala na ogólną analizę zachowań kierowców na danym obszarze - potrafi zbierać statystyki ruchowe dotyczące liczby pojazdów przejeżdżających dany odcinek w obu kierunkach, ich prędkości i czasu przejazdu. Urządzenie ma także funkcję wyświetlania znaku „wykrzyknik” zamiast wysokich prędkości, co zabezpiecza przed próbami bicia rekordów prędkości.
powiat pszczyński
pako
W Pszczynie pojawił się pierwszy wyświetlacz prędkości (fot. powiat pszczyński)
Zobacz także
Komentarze:
Warto zwrócić uwagę na fakt, że urządzenie nie może być przesłonięte np. drzewami. Żeby mogło dokonywać pomiarów, potrzebuje wolnej przestrzeni na pewnym odcinku. W tym miejscu warunki terenowe nie pozwalają na zamontowanie wyświetlacza po prawej stronie. Nie jest to pojedynczy przypadek, a przepisy tego nie zabraniają. Póki co testujemy urządzenie także pod kątem jego ustawienia. Wszędzie tam, gdzie nie będzie przeciwwskazań terenowych, wyświetlacze będą montowane z prawej strony. Już po kilku dniach można zauważyć spadek prędkości, z jaką poruszają się pojazdy w obrębie szkoły i to jest główny cel.
Wygląda na to, że Pszczynę przenieśli nam do Wielkiej Brytanii, albo Australii. Trzeba się będzie przestawić, że od teraz na Katowickiej obowiązuje ruch lewostronny. Bo chyba nie tylko ja widzę, że wyświetlacz zamontowano nie po tej stronie drogi co powinno być.
co to za mondry zamontowoł po lewej stronie czyzby tam był ruch prawostronny albo droga jednokierunkowa