Topniejący śnieg ujawnił ludzkie okrucieństwo
25.02.2010, 14:22 |
Powiat
Oto na co natknęli się wczoraj nasi Internauci. O sprawie nie potrafią mówić bez emocji, bo to, co zobaczyli, naprawdę było okrutne.
Krzywdę małym pieskom zrobił ktoś zupełnie pozbawiony uczuć. - Porzucone w bestialski sposób sześciotygodniowe szczenięta, nie miały żadnych szans na przeżycie. Miejscem ich powolnej śmierci z wyziębienia jest Łącka Grobla (obok mostu nad Pszczynką).
Najprawdopodobniej ktoś wyrzucił je z samochodu. Bez wątpienia istnieją humanitarne rozwiązania problemu niechcianych czworonogów. Jednym z nich jest istniejące w naszym mieście schronisko dla zwierząt. Moim zdaniem osoba zdolna do tego typu występku zasługuje jedynie na pogardę – pisze do naszej redakcji Paweł Stalmach (autor zdjęcia), który wraz z kolegą znalazł martwe pieski.
Siedem piesków, a raczej to, co z nich zostało, zabrała pszczyńska firma zajmująca się utylizacją padłych zwierząt, która poinformowana została przez pszczyńska Straż Miejską. Jak informuje starszy inspektor Andrzej Piesiur z SM, straż zajmuje się wykroczeniami, które godzą w prawa zwierząt. To, co stało się tym razem, jest przestępstwem i podlega już kompetencjom policji, bo zwierzęta zostały zamęczone ze skutkiem śmiertelnym. Gdyby sprawcę udało się ująć, groziłaby mu nawet kara pozbawienia wolności.
agw