"Tomek" zatrzymał Suszec
31.01.2007, 16:24 |
Mimo upływu kolejnych lat, Jan Tomaszewski wciąż w formie. W latach 70. poprzedniego stulecia swoimi wspaniałymi robinsonadami zatrzymywał strzały najlepszych piłkarzy świata. Po ponad 30 latach popularny „Tomek” zatrzymał Suszec!
Jak za dawnych czasów legendarny bramkarz bronił rzuty karne, które strzelali mu samorządowcy oraz kibice, którzy zasiedli wczoraj na trybunach suszeckiej hali.I tylko w kilku próbach górą byli strzelcy. Ale jak mówi Orzeł Górskiego „nie ma karnych obronionych, są tylko źle strzelone”.
Tomaszewski był gościem specjalnym imprezy „Gmina Suszec gra Fair Play”. Piłka nożna była tematem głównym tego wydarzenia. Swój turniej rozegrali trampkarze, ale także i przedszkolaki(!). Szczególnie te drugie zmagania wywołały wielkie emocje,. Przede wszystkim wśród rodziców najmłodszych piłkarzy.
Nie mniejsze wrażenia towarzyszyły zawodom, w którym wystąpiły reprezentacje sołectw gminy Suszec (w składach byli zarówno seniorzy jak i oldboje). Lokalne derby zawsze rządzą się swoimi prawami i ta teoria potwierdziła się i teraz. Mecze były bardzo wyrównane, a na dowód niech poświadczy to, że spośród czterech spotkań aż trzy kończyły się rzutami karnymi. Ostatecznie w rozgrywkach halowych najlepsi okazali się piłkarze z Kryr, którzy w dramatycznych wręcz okolicznościach okazali się lepsi od reprezentacji Suszca.
Kibice, którzy zasiedli na trybunach suszeckiego obiektu mogli nie tylko emocjonować się piłkarskimi zmaganiami, ale także sami spróbować swoich sił w tej dyscyplinie. Specjalnie dla nich odbywały się zawody na kopaczu (pomiar siły uderzonej piłki) i bramce radarowej (pomiar prędkości uderzonej piłki).
Największą atrakcją był jednak Jan Tomaszewski. O piłki, na których złożył swój autograf, odbyła się wielka walka na trybunach. Nam natomiast udało się przeprowadzić ekskluzywny wywiad ze słynnym bramkarzem, a obecnie głównym krytykiem PZPN. Znajdziecie go w kolejnym numerze „Gazety Pszczyńskiej”, która ukaże się już 6 lutego. (fot. Infopres, Gazeta Pszczyńska)
rin