Tacy Sami Inni 2007 to już jest historia

Piknik „Tacy Sami Inni” wpisał się już w kalendarz pszczyńskich imprez. Niedzielna impreza dostarczyła uczestnikom wiele atrakcji, a koncert zespołu Carrantuohill rozgrzał publiczność do czerwoności.

Wydawało się, że burza wisi w powietrzu. Na szczęście opatrzność czuwała i ani jednak kropla deszczu nie spadła na pszczyńską ziemię. Piknik rozpoczął się od występów artystycznych dzieci i młodzieży, których tego dnia nie brakowało. Roztańczone dzieciaki pokazały, że potrafią bawić się razem bez jakichkolwiek podziałów i różnic. Dużą dawkę emocji z pewnością dostarczyła przejażdżka na motocyklu. I gdyby nie zaangażowanie Sławka z Bractwa Ligi Morskiej i Rzecznej w Pszczynie, nie było tego punktu programu ponieważ umówieni motocykliści utkneli na trasie ze zlotu. Na szczęście Sławkowi udało się zorganizować grupę motocyklistów- turystów, którzy tego dnia postanowili udać się pod zamek. Nikogo nie trzeba było nawiać do udziału. Wystarczyło kilka minut i motocykliści z wielu miast odpowiedzieli na apel.
Koncert Arka Tarnawy to fantastyczny wstęp do muzycznej części imprezy. Na deser pozostała irlandzka muzyka wykonywana przez formację Carrantuohil. Spełnili oczekiwania roztańczonej publiczności, która nie chciała wypuścić muzyków ze sceny.

lapp