Suszec: kradzieże kabli

Suszec

Pszczyńscy śledczy ustalili i zatrzymali kolejną osobę zamieszaną w kradzieże kabli telekomunikacyjnych w Suszcu. Kryminalni zebrali materiały potwierdzające, że przestępczy proceder trwał już od września ubiegłego roku. Działający wspólnie dwaj mieszkańcy Katowic, zatrzymany wcześniej 27-latek i o trzy lata młodszy kolega, wycięli w sumie ponad 1000 metrów bieżących kabla. Straty wyceniono na kwotę przekraczającą 40 tysięcy złotych.

Sposób ich działania był zawsze podobny. Starszy z mężczyzn otwierał studzienkę. Przy pomocy własnoręcznie wykonanego haka i zwykłych nożyc ogrodowych odcinał około 100 metrów kabla. Następnie jego znajomy mocował końcówkę kabla do samochodu i wyciągał resztę. Po wszystkim, z łupem w bagażniku, pośpiesznie odjeżdżali w kierunku Katowic. Wszystko trwało dosłownie kilka minut. Przed sprzedażą całość opalali w lesie.

Pierwszy z podejrzanych wpadł w ręce pszczyńskich śledczych w połowie stycznia tego roku. Wówczas, zebrane przez kryminalnych informacje pozwoliły na dokonanie typowania. Widać było trafnego, bo 27-latek przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Zatrzymany w tym tygodniu jego wspólnik także nie utrudniał pracy policjantom.

Teraz, o dalszym losie mężczyzn będzie decydował sąd i prokurator.

akm