Stworzą kilkuletnie plany remontów dróg?
| Pszczyna | 08.12.2014, 11:42 |
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej padła propozycja, by przygotować kilkuletni plan remontów dróg gminnych. Taka próba już była, niewykluczone, że znów zostanie podjęta.
Sprawę poruszył radny Marek Szklorz. - Zastanawiam się, czy nie można byłoby pokusić się o stworzenie planów remontów dróg i chodników na najbliższe cztery lata. Mogłyby one dotyczyć poszczególnych osiedli i sołectw, żebyśmy mieli w dłuższym okresie wiedzę, co jest przewidziane do remontu, na co mogą liczyć mieszkańcy – przyznał.
Burmistrz Dariusz Skrobol przyznał, że w poprzedniej kadencji była próba stworzenia takich planów. - Jestem po spotkaniu z sołtysami i przewodniczącymi osiedli i oni również przedstawili taki pomysł. Materiał bazowy do takiego opracowania jest. Spróbujemy takie plany stworzyć, choć nie jest to proste zadanie – przyznał.
Zwracał jednak uwagę na wady takiego pomysłu. - Warto pamiętać, że jeśli stworzymy taki dokument, to ktoś w gminie może zostać na 4 lata odsunięty od remontów, biorąc pod uwagę długość dróg, którą mamy. Trzeba też pamiętać o innej kwestii. W trakcie budowy obwodnicy i remontu ul. Żubrów w ciągu kilku miesięcy zniknęły nam drogi asfaltowe w dwóch miejscowościach i wymagało to wpisania dodatkowych inwestycji. Remonty dużych dróg wojewódzkich mają przełożenie na gminne, bo cały ruch tam się kieruje, a one nie są do tego przystosowane. Zrobienie sztywnego harmonogramu to oczywiście określenie pewnych kierunków, ale musimy brać pod uwagę i takie dynamiczne przypadki – mówił Dariusz Skrobol.
pako
Zobacz także
.jpg)
Komentarze:
Taki plan dla każdego okręgu byłby bardzo dobry bo wtedy byłoby to uczciwe, a teraz kto ma większość to zrobi co chce to nie jest w porządku , tak po prostu można by się skoncentrować na ważnych zadaniach, a tak trzeba walczyć o drogi i to pochłania radnym mnóstwo czasu, trzeba wznieś się na poziom większy, ale czy to da się zrobić, przy dobrej woli tak
Drodz radni! Stawiam flaszkę jak to zrobicie nie wydrapujac sobie oczu a druga jak ktokolwiek będzie tego przestrzegał!
Z tego co ja sobie przypominam to w kampani wyborczej to Tylko pan Kondzielnik mówił o takim planie wieloletnim remontów i modernizacji dróg. Szkoda że pana nie słuchano było by lepiej, mniej arogancji i pychy ale macie co chcieliście.
Nie może być, że jedni mają inwestycje w sołectwie na poziomie około miliona, a inni nic to niedopuszczalne gdyż to od razu rodzi konflikty, każdy chyba zasługuje aby coś zrobiono na osiedlu czy sołectwie , a taki plan byłby dobry ale musiałby przynajmniej zawierać dla każdego co najmniej jedną propozycję na rok dlatego ważne aby to było zrobione na każdej wiosce , osiedlu wtedy nie byłoby takich konfliktów i dylematów
Dynamiczne przypadki, jak je określił Burmistrz mają to do siebie, że wynikają dość nagle i nie do końca są planowane. Sprawa przygotowania planowej polityki remontowej dróg lokalnych to jednak inna i bardzo ważna sprawa, która nijak się ma do tych dynamicznych przypadków. Bez takiego wieloletniego planu (niekoniecznie powinien on dotyczyć tylko dróg, ale i pozostałych inwestycji gminnych), zbyt często mam wrażenie, i myślę, że pozostali mieszkańcy także, że pewne remonty nie robi się planowo, ale na tymczasowe lokalne zapotrzebowanie zażegnania lokalnego konfliktu potrzeb mieszkańców i zamierzeń władz. Taki wieloletni plan inwestycji lokalnych musi być stworzony, i nie powinien on obejmować, tylko okresu 4 lat. On powinien zakładać dłuższą perspektywę, bo nie koniecznie musi to być plan tylko dla obecnej ekipy władz i radnych. Jeśli miałby być tylko na 4 lata, to by oznaczało, że obecne władze i radni myślą tylko o swojej kadencji, a nie o potrzebach mieszkańców.
brawo MArek! wreszcie konkretna osoba radnym z naszego osiedla
