Stłuczki, bo kierowcy jeźdżą zbyt szybko

Pszczyna, powiat

Tylko w poniedziałek, 10 października w Pszczynie i Miedźnej doszło do dwóch kolizji. Policja nie ma watpliwości - powód jest jeden. Kierowcy nie dostosowują prędkości do warunków panujących na drodze.

Tuż przed południem w Pszczynie, na skrzyżowaniu _”Jedynki” z ulicą Męczenników Oświęcimskich, fiat uderzył w iveco. Z ustaleń mundurowych wynika, że 64-letni mieszkaniec Bulowic, jadąc trasą w kierunku Bielska-Białej, nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w stojący przed nim samochód. 38-letni kierowca iveco nie odniósł żadnych obrażeń. Obydwaj mężczyźni byli trzeźwi. Skończyło się jedynie na mandacie.
Do kolejnej kolizji doszło kwadrans po 13.00. Na skrzyżowaniu ulicy Bieruńskiej i Wiejskiej w Miedźnej doszło do zderzenia fiata pandy z daewoo tico. Kierująca fiatem, 38-letnia mieszkanka Rybnika, jechała ul. Wiejską w kierunku Frydka. Nie ustąpiła pierwszeństwa kierującej tico, 37-letniej mieszkańce Miedźnej. I w tym przypadku skończyło się jedynie na mandacie. Obydwie kobiety były trzeźwe w chwili zdarzenia.

Policja apeluje do kierowców, by zachowali szczególną ostrożność.

ram