Sprawa dla prokuratora

Pszczyna, powiat

Budzące szereg wątpliwości fakty ujawnił protokół pokontrolny komisji rewizyjnej Rady Powiatu Pszczyńskiego z kontroli w SP ZOZ w Pszczynie.

Członkowie Komisji Rewizyjnej kontrolę gospodarki finansowej w SP ZOZ w Pszczynie (podmiot powołany po przekształceniu szpitala do spłacenia pozostałych po nim zobowiązań) przeprowadzili w październiku, listopadzie i grudniu ub. roku. Wyjaśnień udzielali pełniący obowiązki głównego księgowego SP ZOZ Janusz Potyka oraz kierownik SP ZOZ Bożena Zięcina-Krawiec.

Co zwróciło szczególną uwagę kontrolujących? M.in. koszty poniesione w lipcu 2011 r. w wysokości 52 tys. 856,70 zł i 7 tys. 859,32 zł na rzecz Śląskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ. Otóż kontrola NFZ wykazała, że organ założycielski i nadzorujący działalność zlikwidowanego Zakładu Pielęgnacyjno-Oiekuńczego SP ZOZ bezzasadnie wykazał do rozliczenia wykonane świadczenia na kwotę 52 tys. 865 ,70 zł. NFZ wezwał do zwrotu nienależnie przekazanych środków finansowych oraz zapłaty kary umownej.

Bliżej przyjrzano się też umowom tzw. subrogacji, dotyczącym spłaty zadłużenia ZOZ w Pszczynie przez podmioty trzecie. I tak np. umowa z Przedsiębiorstwem Usługowo-Handlowym „Serwis-Med” z Zabrza przewidywała spłatę długu wobec firm San-Trans Europejski Transport Sanitarny z Piasku i Sanofi Aventis sp. z o.o. z Warszawy w wysokości 1 mln 77 tys. 833,05 zł. Prowizja z tego tytułu wyniosła 80 tys. 900 zł, co stanowi 7,5% należności głównej!

W konkluzjach członkowie Komisji Rewizyjnej stwierdzają, że zła sytuacja ekonomiczna SP ZOZ jest przede wszystkim efektem konieczności regulowania przez tę jednostkę zobowiązań finansowych wobec podmiotów cywilnoprawnych, pracowników oraz instytucji publicznych, które powstały w czasie funkcjonowania szpitala powiatowego.

Co więcej, radni wnioskują do zarządu powiatu o skierowanie do prokuratury zawiadomień o możliwości popełnienia czynów noszących znamiona wykroczeń lub przestępstw o charakterze niedopełnienia obowiązków, niegospodarności, nieuwzględniania w sporządzonej dokumentacji informacji o faktycznym poziomie zobowiązań lub też przekroczenia uprawnień. Te działania miały doprowadziły do znacznego zadłużenia.

Jednocześnie radni formułują kila uwag dotyczących funkcjonowania SP ZOZ, po przejeciu szpitala przez spółkę Centrum Dializa. Mowa jest o braku precyzyjnych zapisów w umowie dzierżawy zawartej z Centrum Dializa. Chodzi o wykaz przekazywanych środków trwałych wyposażenia, które mogło pozostać z zasobie SP ZOZ, by ten prawidłowo funkcjonował. Komisja zwraca też uwagę, na brak wydzielenia wystarczającej powierzchni pomieszczeń na prowadzenie działalności przez SP ZOZ. Tu komisja apeluje do Zarządu Powiatu o podjęcie odpowiednich kroków w celu zapewnienia odpowiednich warunków w posiadanym zasobie lokalowym. Wytknięto też brak uregulowań dotyczących pacjentów hospitalizowanych w momencie przekazywania szpitala w dzierżawę.

Co na to starosta Paweł Sadza? - Takie są wnioski Komisji Rewizyjnej i nie będę z nimi polemizować - mówi. - Konieczne jest rozliczenie tego co działo się przed dzierżawą szpitala. Złożymy pismo do prokuratury z prośbą o zbadanie sprawy, przekażemy też protokół i całą dokumentację. Jestem daleki od stawiania komukolwiek szubienicy, mając na uwadze jak wygląda system opieki zdrowotnej w Polsce. Niech prokuratura osądzi co z tych działań było spowodowane samym systemem, a co wynikało z sytuacji wewnętrznej szpitala i sposobu zarządzania nim – dodaje starosta powiatu pszczyńskiego. (źródło: _”Gazeta Pszczyńska”)

jack