Spotkali się na „śmietniku”
10.08.2010, 12:13 |
Kobiór
Obok „Sikorki” znów było głośno. Jak co roku nie zabrakło rockowej muzyki i dobrej zabawy.
„Uszy na śmietniku” to impreza odbywająca się w Kobiórze od 2007 r. Jej pomysłodawcą i organizatorem jet Marek Gruszka. 6 sierpnia na placu „Pod Sikorką” odbyła się już po raz czwarty i co roku przyciąga coraz większe grono sympatyków. Marcin Pękała - jeden z uczestników imprezy przyszedł na koncert już po raz drugi. - Przy tegorocznych zespołach równie dobrze się bawiłem. Dużym plusem imprezy była dla mnie dobra atmosfera i obecność wielu znajomych. Z pewnością wpadnę znów za rok! - mówi.
Marcin i inni uczestnicy imprezy bawili się tuż pod sceną, którą jak co roku tworzyła naczepa ciężarówki. Podczas imprezy można było posłuchać takich zespołów jak: KFM, Highway, Hard Rockets, 032, Silver Samurai, L4. Następna edycja już za rok! Z pewnością nie zabraknie rocka i licznej widowni.
jack