SP9KMQ upamiętniło 64. rocznicę wyzwolenia obozu
04.03.2009, 11:38 |
Wola, Oświęcim
Klub krótkofalowców SP 9 KMQ, działający przy Gminnym Ośrodku Kultury
w Woli był organizatorem „Zawodów Oświęcimskich 2009”.
Zawody organizowane są na okoliczność upamiętnienia wyzwolenia obozu koncentracyjnego KL Auschwitz i miasta Oświęcim. Zawody organizowane są w czwarty czwartek stycznia każdego roku. W tym roku zawody przypadły na dzień 22 stycznia i brało w nich udział ponad 100 stacji indywidualnych i klubowych z całego kraju. Komisję zawodów reprezentowali: przewodniczący Piotr Faltus, SP 9 LVZ, członkowie – Roman Pająk SP 9 RVP i Ryszard Gondek SP 9 ANX.
W zawodach wzięło również udział dwóch radiooperatorów z Niemiec (DL 1 AP – były członek naszego klubu oraz DL 8 KAA). Wyniki zawodów zostały ogłoszone 15 lutego br. według poszczególnych kategorii, a można je znaleźć na stronie klubowej pod adresem www.sp9kmq.republika.pl (źródło; GOK Miedźna)
Na czym polegają zawody krótkofalarskie, tłumaczy wiceprezes klubu, SP9RVP, czyli Roman Pająk: Jest to nawiązywanie obustronnych łączności radiowych pomiędzy licencjonowanymi radiostacjami amatorskimi użytkowanymi przez krótkofalowców (czasami mylonymi z użytkownikami CB radio). W trakcie takich łączności musi być wymieniony specjalny raport, który później jest weryfikowany przez komisję zawodów, ujęty w dzienniku zawodów i na jego podstawie obliczane są wyniki i wyłaniani zwycięzcy. W zawodach oświęcimskich stosuje się zasadę, że stacjami wygrywającymi są krótkofalowcy, którzy nawiążą największą ilość poprawnych łączności w czasie trwania zawodów, czyli 2 godzin. Klasyfikacja odbywa się w czterech kategoriach: stacje pracujące fonią i telegrafią, stacje pracujące fonią, stacje pracujące telegrafią oraz stacje nasłuchowców. Zgłoszenie dzienników i ich rozliczenia dokonuje się obecnie wyłącznie w sposób elektroniczny – dzienniki nadsyłane są przez krótkofalowców pocztą elektroniczną w specjalnym formacie pliku Carrillo, a następnie są one przetwarzane przez specjalny program do obliczania wyników. Każdy organizator zawodów musi posiadać własny program obliczeniowy.
agw