Śmierć na Bieruńskiej
25.05.2009, 10:35 |
Pszczyna
Dziś w godzinach nocnych doszło do tragicznego zdarzenia. Kierowca poniósł śmierć na miejscu.
Jak informuje rzecznik prasowy KPP Pszczyna, Karolina Błaszczyk, policja o zdarzeniu poinformowana została ok. godz. 3.45. Kierowca citroena stracił panowanie nad samochodem, wjechał na prywatną posesję przy ul. Bieruńskiej w Pszczynie, po drodze łamiąc słup telefoniczny, pokonując płot i zatrzymując się na drzewie.
Nie wiadomo, co było powodem zdarzenia. Prokurator zarządził sekcję zwłok. Trwa też ustalanie tożsamości ofiary. Mężczyzna (młody) nie miał przy sobie żadnych dokumentów.
Dzień wcześniej, tuz po północy, policja otrzymała wezwanie do wypadku na ul. Katowickiej w Piasku, gdzie pijany kierowca zakończył podróż w rowie. 20-letni mieszkaniec Pszczyny, który prowadził samochód, miał 1,23 promila. Razem z pasażerem trafili na obserwację do szpitala.
agw