Seria napadów na sklepy z użyciem noża

11.02.2014, 09:43

Pszczyna

W ostatnim czasie można zaobserwować więcej policji na ulicach Pszczyny. Patrole pojawiają się zwłaszcza w okolicach niedużych sklepów wielobranżowych, które otwarte są do późna. Ma to związek z napadami na takie właśnie sklepy w Pszczynie, które zaczęły się końcem stycznia.


Scenariusz za każdym razem jest podobny. Wieczorem lub nocą, gdy w sklepie jest sama ekspedientka, wchodzi zamaskowany mężczyzna, grozi kobiecie nożem, zabiera pieniądze z kasy i ucieka.
Policja łączy ze sobą sześć napadów. Bo w tym przypadku rysopis sprawcy podany przez ekspedientki jest podobny. Napadów może więc dokonywać ten sam mężczyzna.

Chodzi o napady na sklepy spożywcze znanej sieci przy ul. Ogrodowej (25 stycznia, godz. 22.10), przy ul. Bielskiej (27 stycznia, godz. 22.35) oraz przy Staromiejskiej (27 stycznia, godz. 22.55), salon gier na osiedlu Piastów (28 stycznia, godz. 12.10) oraz sklep monopolowy przy ul. Bratniej (1 lutego, o godz. 20.00). Do ostatniego rozboju doszło w piątek, 7 lutego o godz. 19.00. Tym razem sprawca po raz drugi napadł na sklep przy ul. Ogrodowej w Pszczynie.

Napadł dwa razy na ten sam sklep

Właściciele i ajenci małych sklepów są przerażeni. – Na mój sklep napadł dwa razy. Sprawca wbiegł do środka, wepchnął ekspedientkę na boks kasowy i kazał otworzyć kasę. Groził przy tym nożem o ostrzu ok. 12 – 15 cm. Potem wepchnął ją do biura, zabrał telefon i wtedy wyciągał pieniądze z kasy. Za drugim razem był jeszcze bardziej agresywny i wulgarny. Ma czapkę, ciemne okulary, maskę przeciwpyłową i rękawiczki. Oba napady przeżyła ta sama pracownica. Zwolniła się, bo nie była już w stanie pracować – mówi ajent jednego z okradzionych sklepów.

Ma też duży żal do policji. – Ja nie czuję ochrony policji. Policja stoi oznakowanym radiowozem przed sklepem. To odstrasza sprawcę, a oni mają go złapać – mówi i dodaje, że sam kupił już siekierę. Jak zaznacza, nie po to, by bronić towaru czy pieniędzy. - To mój niemy krzyk w stosunku do policjantów. Moje pracownice to żywe osoby, które mają rodziny, dzieci. Pokazuję, jak bezradna jest w tej sprawie nasza policja – dodaje.

Ekspedientka odepchnęła sprawcę

W jednym z okradzionych sklepów pracownica odepchnęła sprawcę i rzucała w niego tym, co miała pod ręką. Uciekł bez zabrania pieniędzy. – Już szykowałam się do zamknięcia. Gasiłam lodówki, gdy wszedł. Podszedł bezpośrednio do mnie, wyzywał mnie i krzyczał, żebym dała pieniądze, a ja odruchowo go odepchnęłam i zaczęłam rzucać w niego przedmiotami, które miałam pod ręką, m.in. butelkami plastikowymi. Uciekł. Był w sklepie 22 sekundy. Wszystko nagrały kamery – mówi kobieta i podkreśla, że nie jest jakąś superbohaterką, po prostu taki miała odruch.

Policji nie udało się złapać złodzieja. Patroli na ulicach jest dużo, ale te są przecież widoczne. Sprawca obserwuje wcześniej obiekty, na które napada. Wyczekuje dogodnego momentu. Działa, kiedy ma pewność, że ekspedientka jest sama, a w okolicy nie ma świadków. – Sprawca nie kradnie dużych kwot, bo właściciele sklepów nie zostawiają w kasach dużej gotówki. Były osoby zatrzymane do tej sprawy, ale zebrany materiał dowodowy nie potwierdził w ich przypadku podejrzeń – mówi mł. asp. Karolina Błaszczyk, rzeczniczka pszczyńskiej policji.

Rzeczniczka nie chce zdradzać szczegółów działań podejmowanych przez policję. Podkreśla jednak, że są one prowadzone na dużą skalę. – Trudno mi komentować zarzuty ze strony właścicieli okradzionych sklepów. Mamy świadomość, że one mogą się pojawiać, gdy nie widać finału naszych działań. Zapewniam jednak, że robimy wszystko, żeby złapać sprawcę. Trwają czynności operacyjne. Ze względu na dobro śledztwa nie mogę zdradzać szczegółów – mówi Karolina Błaszczyk. Jednocześnie prosi wszystkich, którzy widzieli coś niepokojącego o sygnały. Podejrzenia powinny budzić osoby obserwujące małe sklepy, czy zaparkowane w pobliżu samochody.

Więcej czytaj w najnowszym numerze Gazety Pszczyńskiej”. W sprzedaży od 11 lutego.


ram

T G+ F

Zobacz także

Sprawca napadów na sklepy zatrzymany!
Sprawca napadów na sklepy zatrzymany!
Seria napadów
Seria napadów
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18