SALF zakończył rozgrywki

SALF: Instalbud mistrzem, dalej Cadi Car i ATS Jakub

Zakończyły się organizowane przez Gminny Zespół Oświaty i Sportu w Suszcu rozgrywki w Suszeckiej Amatorskiej Lidze Futsalu. Mistrzem ligi, już na trzy kolejki przed końcem rozgrywek, została drużyna pszczyńskiego Instalbudu. O pozostałe dwa miejsca na podium walka odbywała się jednak aż do ostatniej kolejki.

Najciekawiej zapowiadał się mecz pomiędzy Cadi Carem a Kawiarnią No1. Będąca na czwartej pozycji prze ostatnią seria spotkań Kawiarnia miała szanse nawet na wicemistrzostwo. Warunek: zwycięstwo z „samochodziarzami” i porażka ATS Jakub z Lams’ami. Sytuacja skomplikowała się kiedy ta ostatnia ekipa nie stawiła się na pojedynek z „jakubami”, przez co ci zainkasowali trzy punkty za darmo. W tym momencie jedna niewiadoma się wyjaśniła. Także „samochodziarze” nie dali sobie wydrzeć drugiego miejsca. Wygrali z Kawiarnią 5:2 i tym samym „spuścili” drużynę z Suszca na szóstą pozycję.

Największa niespodzianką ostatniej kolejki był remis mistrzowskiego Instalbudu z ZRB Krawieczek 2:2. Dla „instalbudowców”  był to jeden z dwóch remisów jakie zanotowali gracze mistrzowskiej ekipy. Pozostałe mecze zakończyły się zwycięstwami Instalbudu.

Królem strzelców rozgrywek został Łukasz Mika (Mieszko), który zdobył 34 gole. Tytuł dla tego piłkarza można nazwać swego rodzaju niespodzianką, ponieważ do tej pory wszystkie tego typu trofea przypadał Tomaszowi Wali.

Klasyfikację fair play wygrała ekipa szybkich Bananów. Piłkarze tej drużyny karani byli żółtymi kartkami tylko czterokrotnie.

- Cieszę się, że z roku na rok zwiększa się ilość drużyn biorących udział w rozgrywkach. Zainteresowanie liga jest duże. Rywalizacja w lidze była bardzo wyrównana, co mieliśmy potwierdzenie w ostatniej kolejce – oceniał rozgrywki kierownik działu kultury fizycznej i sportu GZOiS, Marek Kret.

Za tydzień w Suszcu zostanie rozegrany Puchar Ligi. Początek o godzinie 10:00. Po zakończeniu Pucharu Ligi rozpocznie się uroczyste wręczenie nagród.

rin