Rudera straszy w środku wsi
Ćwiklice | 08.10.2016, 16:01 |
Zaniedbany i zapomniany budynek przy ul. Strzelców Podhalańskich w Ćwiklicach jest zagrożeniem dla mieszkańców sąsiednich domostw.
Ten budynek kłuje w oczy. Straszydło w środku zadbanej okolicy. Ale nie o estetykę tutaj chodzi. Mieszkańcy Ćwiklic zwracają uwagę, że budynek przy ul. Strzelców Podhalańskich 48 stanowi realne zagrożeniem dla ich zdrowia i życia.
Jak mówią mieszkańcy, budynek stoi tu już od ponad 20 lat. Obiekt jest w stanie surowym, właściciel nie dokończył jego budowy. Czas zrobił swoje i nadwątlone mury zaczynają pękać.
- Dach był cały oblachowany, ale dawno zastał zerwany przez wichury – mówi mieszkający obok Tomasz Morkisz. Mieszkańcy już kilka razy poruszali sprawę budynku na zebraniach wiejskich. Jak twierdzą, bez efektu. - Kiedyś pofatygowała się tutaj Straż Miejska, bo interweniowaliśmy w sprawie słupa przytwierdzonego do budynku. On stwarza duże zagrożenie, bo druty, które go podtrzymują już przegniły – zwraca uwagę pani Maria.
- Zresztą cały budynek stanowi zagrożenie. Nie jest zabezpieczony, a dzieci wchodzą do środka. Boimy się, że kiedyś się przechyli w jedną czy drugą stronę, a dzielą go tylko cztery metry od granicy działek z sąsiednimi domami - dodaje.
Czy musi stać się jakieś nieszczęście, żeby ktoś się w końcu opamiętał? – pytają mieszkańcy Ćwiklic. Jak się okazuje, sprawa budynku przy ul. Strzelców Podhalańskich jest znana Powiatowemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego w Pszczynie.
Czy problem uda się rozwiązać? Więcej piszemy na ten temat w najnowszym numerze "Gazety Pszczyńskiej" - w sklepach za 1 zł!
jack