Raport ligowy: I znowu bez bramek
02.10.2006, 16:17 |
Nasi reprezentanci w IV lidze: LKS Łąka i Pniówek Pawłowice zdobywają punkty, nie tracą bramek (co należy zapisać po stronie plusów), ale sami także nie potrafią znaleźć sposobu na bramkarza rywali. I tu się zaczynają schody.
W obliczu reorganizacji ligi, nawet jeżeli systematycznie, po każdej kolejce będą sobie dopisywać po jednym „oczku” to w ostatecznym rozrachunku może okazać się to dorobek skromny.
Podobnie jak w poprzedniej kolejce, zarówno Łąka jak i Pniówek zremisowała bezbramkowo. W przypadku Pniówka można to uznać jeszcze jako wynik przyzwoity. Wszak rywalem był trzeci zespół IV ligi, Przyszłość Rogów z najskuteczniejszym strzelcem ligi w składzie, Bogdanem Pruskiem.
Jak w większości swoich meczów, Pniówek posiadał przewagę. Co z tego skoro żaden z pawłowickich piłkarzy nie trafił do siatki rywali. Remis Łąki to przede wszystkim sukces piłkarzy Gwiazdy Skrzyszów. Dla ostatniej w tabeli drużyny, punkt zdobyty w Łące to dopiero czwarte ”oczko” w tym sezonie. A wcale tak nie musiało być. Trener Bronisław Loska najbardziej żałuje szans Bartosza Zieleźnika. Gdyby je wykorzystał „zieloni” na pewno zdobyli by komplet punktów.
Pniówek Pawłowice - Przyszłość Rogów 0:0
LKS Łąka - Gwiazda Skrzyszów 0:0
rin