Puchar Carbo Asecura dla reprezentanta Ukrainy oraz pszczynianki!

15.06.2014, 22:07

Pszczyna

Kolejny rekord został pobity. W III Biegu Pszczyńskim o Puchar Carbo Asecura wystartowało 735 osób. 734 zameldowały się na mecie. Gesty zwycięstwa, wybuchy euforii - wielu biegaczy wygrało dzisiaj z własnymi słabościami.


Jacek Jucha, wiceprezes firmy Carbo Asecura wymarzył sobie kiedyś zorganizowanie biegu ulicznego w Pszczynie. Ten pomysł trafił na podatny grunt - przyklasnęły mu władze miasta.

I tak w pierwszym biegu na 10 km, który odbył się trzy lata temu wystartowało ok. 300 biegaczy. W ubiegłym roku startujących było ponad 600 osób. W niedzielę, 15 czerwca padł kolejny rekord. Na starcie zameldowało się 735 osób! Z firmy Carbo Asecura w biegu wystartowało 15 osób, czyli aż 30% załogi!

Biegacze mieli za zadanie pokonać 10 km, w czasie nie dłuższym niż 1,5 h. Pula nagród w biegu wyniosła 10 tys. zł.

Do Pszczyny przyjechali biegacze z całej Polski i nie tylko. Pierwszy na mecie z czasem niewiele ponad 30 minut zameldował się Ukrainiec. Bardzo silną reprezentację mieli pszczynianie. Zresztą pszczynianka, Ewa Kucharska była pierwsza wśród kobiet. Pszczyński park opuściła obładowana pucharami i nagrodami (wygrała m.in. w kategorii kobiet 20-30 lat oraz urzędniczek).

W pszczyńskim biegu wystartowali ci, dla których pokonanie 10 km to chleb powszedni, ale też tacy, którzy po raz pierwszy zmierzyli się z takim dystansem. Wśród tych drugich był m.in. burmistrz Dariusz Skrobol, który cieszy się z tego, że udało mu się przebiec dystans. – Już dzisiaj zapraszam na bieg za rok i dziękuję wszystkim, którzy zdecydowali się pobiec – powiedział burmistrz tuż po przekroczeniu mety. Wcześniej zapowiedział, że organizatorzy czynią starania, by w przyszłym roku zorganizować półmaraton.

Burmistrz brał udział w specjalnych treningach prowadzonych przez specjalistów, które miały przygotować do pszczyńskiego biegu zwłaszcza tych, którzy nigdy nie biegali na takim dystansie. Podobnie jak Wioleta Pala-Sojka z Pszczyny. - Do tej pory jeździłam głównie na rowerze. Dzisiaj po raz pierwszy przebiegłam 10 km. Biegłam dzisiaj dla Wiktorii i taki sobie postawiłam cel, żeby dać radę i nie zatrzymać się, bo to jest dla dzieci z hospicjum dziecięcego, żeby miały siły, by pokonać chorobę. Cieszę się bardzo, że się udało, aż się wzruszyłam. To dla mnie ogromna motywacja do tego, żeby dalej biegać. Tym bardziej, że są tu dzisiaj moi uczniowie oraz mój syn, którzy też dzisiaj biegli - mówi pani Wioleta, na co dzień nauczycielka wychowania fizycznego w szkole w Ćwiklicach.

Przed biegiem dorosłych na 10 km, odbyły się biegi dzieci i młodzieży. Biegły przedszkolaki, uczniowie podstawówek oraz gimnazjów. Mieli do pokonania odpowiednio 300, 500 i 1000 m. Choć tak naprawdę nie było tu żadnego ograniczenia wiekowego. A najmłodsza uczestniczka, która wzięła udział w biegu, nie potrafiła nawet chodzić! Była to 10-miesięczna Maja Ptak z Żor, która ze swoim tatą Krzysztofem i 4-letnią siostrą pokonała 300 m w wózku!

ram

T G+ F

Zobacz także

IV Bieg Pszczyński: wystartowało ok. 800 dzieci i uczniów!
IV Bieg Pszczyński: wystartowało ok. 800 dzieci i uczniów!
Biegnę dla Wiktorii - akcja charytatywna podczas Biegu o Puchar Carbo Asecura
Biegnę dla Wiktorii - akcja charytatywna podczas Biegu o Puchar Carbo Asecura
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18