Pszczyna zasługiwała na nową monografię. I wreszcie ją ma!

Dwa tomy, niemal 1400 stron - to dopiero co spisane dzieje Pszczyny. Od jutra każdy mieszkaniec będzie mógł kupić najnowszą monografię historyczną naszego miasta!

Światło dzienne ujrzała nowa monografia historyczna Pszczyny. To dzieło niemal 20 autorów – zarówno profesorów akademickich, jak i pasjonatów dziejów Pszczyny. To obowiązkowa pozycja w biblioteczce każdego, kogo interesują losy naszego miasta.

Ostatnia monografia Pszczyny autorstwa Ludwika Musioła ukazała się 78 lat temu. Nieliczni posiadają oryginalne wydanie z 1936 r. Jednak Monografia Ludwika Musioła jest znana szerokiej rzeszy mieszkańców Pszczyny, a to za sprawą reprintu wydanego w 1993 r. przez Centrum Targowe Spółkę z o.o. w Pszczynie. – Po dziele Musioła wszyscy czuli niedosyt, a najbardziej czuł go Aleksander Spyra, który chodził dawniej do naczelników, którzy sprawowali urząd w Pszczynie, później do każdego burmistrza. Mówił, że mijają lata, a Pszczyna zasługuje na nową monografię – mówi zastępca burmistrza dr Barbara Sopot-Zembok, która koordynowała prace nad monografią, sama też jest autorem kilku rozdziałów Monografii Pszczyny, która właśnie ujrzała światło dzienne.

Monografia historyczna Pszczyny to praca zbiorowa pod redakcją prof. Ryszarda Kaczmarka i prof. Jerzego Sperki. Do spisania dziejów Pszczyny zaproszono naukowców, ale też pasjonatów historii naszego miasta. W sumie kilkunastu autorów.

Pierwsze spotkanie ws. nowej monografii odbyło się w ratuszu w lipcu 2011 r. Wtedy założono, że będzie miała jeden tom, liczący 800 stron (40 arkuszy, druk na dwóch szpaltach). Zaplanowano też, że promocja odbędzie się we wrześniu 2014 roku.

Ale nie udało się dotrzymać ani pierwotnego terminu, ani zaplanowanej pierwotnie objętości. Bo gdy autorzy zaczęli przesyłać swoje teksty, okazało się, że spokojnie mogłyby powstać i trzy tomy. Ostatecznie skończyło się na dwóch tomach (w sumie niemal 1400 stron), czyli prawie dwukrotnie większej ilości materiału, niż zakładano.

Był też apel do mieszkańców, by udostępnili zdjęcia związane z Pszczyną, które miały zostać dołączone w wersji elektronicznej (na płycie). To się jednak nie udało. – Niestety, odzew był dosyć mały. Ale może jeszcze raz zaapelujemy, może popracujemy i ta płyta mam nadzieję, się ukaże – mówi Barbara Sopot-Zembok.

Publikacja przystępna dla każdego

Monografię historyczną Pszczyny zaprezentowano w obecności autorów w środę, 12 listopada w Stajniach Książęcych. Na uroczystości były też obecne osoby, które zakupiły wcześniej subskrypcję publikacji (spłynęło ok. 100 zamówień na książkę).

Nowa Monografia Pszczyny to praca naukowa, ale język narracji jest popularno-naukowy, tak by była przystępna w odbiorze dla przeciętnego czytelnika.

- Gdy wzięliśmy do ręki z panią Basią pierwszy egzemplarz, aż łzy nam popłynęły, że po tylu latach udało się sfinalizować te trudne założenia. I tu ogromny ukłon do autorów i redaktorów, bo wiem, że termin, który narzuciliśmy  - trzy lata – był mocnym wyzwaniem, ale sprostali – mówił burmistrz Pszczyny, Dariusz Skrobol.

Pierwszy egzemplarz otrzymał pierwszy Honorowy Obywatel Pszczyny, książę Bolko Graf von Hochberg, który odwiedził Pszczynę w ub. tygodniu. Z kolei pierwszy egzemplarz w formie subskrypcji trafił do rąk Aleksandra Spyry. - To zwieńczenie oczekiwań i prac wielu burmistrzów, bo to, że mi się udało wydać monografię, to też efekt tego, że moi poprzednicy te próby podejmowali. One nie były łatwe. Dzisiaj wydać tego typu pozycję książkową bez zewnętrznego wsparcia finansowania jest bardzo trudno, bo ona się nigdy nie zamknie jeżeli chodzi o finansowanie i sprzedaż – podkreślał burmistrz.

Wydania monografii gratulował burmistrzowi starosta pszczyński, Paweł Sadza. - Przeglądając parę stron tej monografii, już wiem, co będę robił w najbliższym weekend. Gratuluje decyzji i tej wielkiej pracy całemu zespołowi, bo trzy lata pracy nad takim dokumentem to rzeczywiście nie jest długi czas. Oby dla potomności pszczynian ta monografia pozostała - mówił Paweł Sadza.

Trzy wersje, na różną kieszeń

Monografia jest dostępna w trzech różnych wersjach. Ich treść i zawartość jest jednakowa, wersje różnią się tylko rodzajem okładek: (tekturowa, płócienna i skórzana), a także ceną (odpowiednio 200, 250 i 350 zł).

Monografię od czwartku, 13 listopada można kupić w Pszczyńskim Centrum Kultury, a od przyszłego tygodnia także w Biurze Informacji Turystycznej (Brama Wybrańców).

Monografia została wydana w 1000 egzemplarzach. Koszt wydruku kompletu jednej publikacji w podstawowej, najtańszej wersji, wyniósł 160 zł. Pozostałe koszty pokrył Urząd Miejski. Ok. 120 tys. zł to koszt wynikający z samych umów z autorami poszczególnych rozdziałów monografii.

Drodzy Internauci. Ze względu na ciszę wyborczą, zdecydowaliśmy o wyłączeniu możliwości komentowania artykułów do jej zakończenia.

ram