Po lewej cielak urodzony 1 sierpnia, a po prawej - 1 września. Małe byczki czekają na imiona, które jak zwykle zostaną wyłonione już niebawem w drodze konkursu

Poznajcie nowych obywateli Pokazowej Zagrody Żubrów

Pszczyna20.10.2017, 15:14

Pokazowa Zagroda Żubrów powiększyła się o dwa nowe osobniki. Pierwszy z nich pojawił się na świecie 1 sierpnia, a drugi 1 września.

Specjalnie dla cieląt stworzony został mały cielętnik, który ochrania je przed innymi dorosłymi osobnikami, żeby te nie zrobiły im krzywdy. Cielętnik to zadaszone miejsce, odgrodzone od pozostałej części paśnika. Ta wydzielona część obita jest deskami dość wąsko rozstawionymi, przez co do środka mogą wejść tylko małe żubry.

Obecnie w całej zagrodzie znajduje się dziewięć osobników, z czego dwa to małe byczki. Matką żubra urodzonego 1 sierpnia jest Platanka – 5-letnia samica, natomiast drugiego malucha Placka, starsza, bo 9-letnia krowa. Ojcem zarówno jednego jak i drugiego, przewodzący stadem 19-letni Plawiant.

- Samce dożywają 20 lat, samice do 25, ale nie ma reguły. W niewoli mogą żyć nawet dłużej. Plawiant ma 19 lat i ma się dobrze. Mam nadzieję, że pożyje trochę dłużej – opowiada Grzegorz Czembor, dyrektor Pokazowej Zagrody Żubrów w Pszczynie.

Długie życie wiąże się nie tylko z dobrymi warunkami bytowymi, jakie mają zwierzęta, ale też z tym co jedzą. Żubry dostają treściwą paszę cztery razy na dzień, co można obserwować zwiedzając zagrodę.

W paśniku mają cały czas dostęp do siana. - Nasze żubry już się nauczyły, żeby przychodzić do paśników w godzinach karmienia, często nawet przed godziną, kiedy dostają pokarm, stoją w rządku i czekają. Tak samo tu przy wejściu, skrzypi furtka, przez która się wchodzi. Zabroniłem jej smarować, bo zwierzęta reagują na ten dźwięk i słysząc go podchodzą. Ważne jest, by uważać, żeby żubrów nie przekarmić, bo jest to dla nich gorsze niż głód – podkreśla Grzegorz Czembor.

W zagrodzie, którą oglądają zwiedzający znajdują się obecnie cztery dorosłe osobniki i dwa nowo narodzone. W drugiej, znajdującej się bardziej z tyłu obiektu, oddzielone są trzy dorosłe osobniki – 5-letni Plisar, 3-letnia Plista i 2-letnia Pleciuga.

- W tym roku - mamy nadzieję - dwie dorastające samice, Plista i Pleciuga, zostaną wysłane do Hiszpanii, a tam wypuszczą je na wolność. W Hiszpanii bardzo lubią nasze żubry, bo okazuje się, że żerują tam na pewnym gatunku traw, z którym oni mają problemy, a dla zwierząt jest to przysmak – wyjaśnia dyrektor Pokazowej Zagrody Żubrów.

Ze względu na to, że żubry mają naprawdę dużo siły i potrafią być agresywne w stosunku do człowieka, nie wchodzi się bezpośrednio na ich teren do zagrody. Nawet weterynarz przy tak rutynowym zabiegu jak pobieranie krwi, aby go wykonać najpierw musi podać zwierzęciu środek nasenny. Jeżeli żubr zachoruje, strzela się do nich strzykawkami z lekarstwem z odległości.

Od lat pszczyńskimi żubrami, zarówno tymi w Zagrodzie, jak i w rezerwacie w Jankowicach zajmuje się Mieczysław Hławiczka, jeden z niewielu, jeżeli nie jedyny specjalista w naszym kraju tak dobrze radzący sobie z tym gatunkiem.

- Żubry nie dają się oswoić, cały czas są dzikie i nie pozwalają podejść. Można je pogłaskać, ale tylko przez ogrodzenie – na więcej nie możemy sobie pozwolić. Krowa na krótko przed wycieleniem i po jest bardzo agresywna, atakuje nawet przez ogrodzenie. Dzięki temu poznajemy, że nie długo na świat przyjdzie nowy osobnik. Jak krowa się cieli, nie możemy również tam wejść, tylko obserwować. Odbywa się to bez ingerencji ludzi. Po wycieleniu krowa naszą obecność uważa za większe zagrożenie, niż obecność innych osobników. Dlatego do młodych można się zbliżyć dopiero po dwóch tygodniach – wyjaśnia Grzegorz Czembor.

W naturze wygląda to nieco inaczej, gdyż samica na ten czas oddala się od stada i dopiero po tygodniu lub dwóch wraca. W pszczyńskiej Pokazowej Zagrodzie Żubrów od dziewięciu lat nie było roku, aby na świat nie przyszło chociaż jedno małe żubrzątko. Świadczyć to może o tym, że stworzono im naprawdę dobre warunki do życia, sprzyjające temu podlegającemu ścisłej ochronie gatunkowej zwierzęciu.

W związku z powiększeniem się stada, prawdopodobnie już pod koniec października ogłoszony zostanie konkurs na imiona dla dwóch nowych byczków. Propozycje będą musiały spełniać dwa kryteria, zaczynać się od liter PL i być rodzaju męskiego.

maj

T G+ F

Zobacz także

Nauka przez doświadczanie w Skansenie i Zagrodzie Żubrów. Nowy rok szkolny z warsztatami Tropem Żubra, Sekrety Pszczół oraz Magia Ziół
Nauka przez doświadczanie w Skansenie i Zagrodzie Żubrów. Nowy rok szkolny z warsztatami Tropem Żubra, Sekrety Pszczół oraz Magia Ziół
Zebrali smakołyki dla żubrów na zimę
Zebrali smakołyki dla żubrów na zimę
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Konkurs "Pierwsze zdjęcie na Instagramie"
Konkurs "Pierwsze zdjęcie na Instagramie"
Budżet powiatu na trudne czasy uchwalony
Budżet powiatu na trudne czasy uchwalony

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18