Pożar w Wiśle Małej. Spłonęły warsztat, kilkaset opon i 2 auta

W czwartek przed południem doszło do pożaru w zakładzie przy ul. Bocianiej w Wiśle Małej.

W związku z dużym zadymieniem ewakuowano 24 mieszkańców ul. Borsuków. Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie, a w pobliżu było sporo materiałów, dlatego wezwano zastępy straży pożarnej nie tylko z powiatu pszczyńskiego.

Teren akcji podzielony został na dwa odcinki bojowe, a na skrzyżowaniu dróg utworzono punkt przyjęcia sił i środków. W kulminacyjnym momencie akcji podawanych było 6 prądów gaśniczych piany oraz 2 wody.

Pożar został opanowany po około trzech godzinach. Spaleniu oraz zniszczeniu uległ budynek warsztatu, kilkaset opon oraz felg samochodowych, dwa auta osobowe i duża ilość sprzętu warsztatowego.

Całkowita powierzchnia pożaru wynosiła ok. 550 m2. W akcji zużyto ok. 150 m3 wody, ponad 6 m3 środka pianotwórczego oraz kilkadziesiąt aparatów ochrony dróg oddechowych.

Trwa ustalanie przyczyn pożaru.

Łącznie w działaniach, które zakończono po godz. 22.00 zaangażowanych było 15 zastępów z Państwowej Straży Pożarnej z Pszczyny, Bielska-Białej, Jastrzębia-Zdroju, Żor i Rybnika oraz 8 zastępów z jednostek OSP z Wisły Małej, Wisły Wielkiej, Łąki, Studzionki, Warszowic, Piasku i Pszczyny.

Na miejscu zdarzenia obecni byli także policjanci, strażnicy miejscy oraz Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.
KP PSP Pszczyna

pako