Pomóżmy pogorzelcom z Goczałkowic-Zdroju
Goczałkowice-Zdrój | 31.10.2017, 10:33 |
Żyją tylko z rolnictwa. 19 października spotkało ich ogromne nieszczęście. Ogień pochłonął stodołę, maszyny rolnicze i ziemniaki.
- To było około godz. 8.30, kiedy zauważyłam, że pali się stodoła. Ogień zajął już prawie pół stodoły. Zadzwoniłam do męża, który był wtedy przy połowie ryb oraz na straż pożarną. Przyjechali po ok. 20 minutach. Mężowi w międzyczasie udało się wyciągnąć ze stodoły część maszyn – relacjonuje Bogusława Krzempek, poszkodowana mieszkanka Goczałkowic-Zdroju, która wraz z mężem prowadzi gospodarstwo przy ul. Bór II.
Niestety, doszczętnie spaliło się ok. 450 m2 zabudowań, kilkadziesiąt ton słomy i siana oraz przyczepa z ziemniakami. Pożar zniszczył też maszyny rolnicze (m.in. siewnik, dmuchawę, maszynę do obierania ziemniaków).
- Mamy też nadpalony dach domu. Szczęście w nieszczęściu, że ogień nie zdążył się przenieść na dom – mówi Bogusława Krzempek.
Przyczyny pożaru wyjaśniają policjanci z KPP Pszczyna we współpracy z biegłym z zakresu pożarnictwa.
To nie pierwszy raz, kiedy rodzinę Krzempek spotyka nieszczęście. Dotknęła ich już powódź oraz gradobicie. Krzepmkowie utrzymują się tylko z rolnictwa. Hodują 13 sztuk bydła, sześć świń oraz drób. Gospodarzą na 14 hektarach ziemi.
Poszkodowanej rodzinie można pomóc w odbudowie gospodarstwa. Ochotnicza Straż Pożarna w Goczałkowicach-Zdroju udostępniła konto na wpłaty na rzecz rodziny Krzempek. Nr konta 65 8435 0004 0000 0010 4535 0001 - w tytule przelewu należy wpisywać „POŻAR".
jack