Póki co bez zwolnień nauczycieli
Pszczyna | 04.07.2017, 12:39 |
Reforma oświaty nie spowoduje w tym roku zwolnień wśród nauczycieli w gminie Pszczyna. Gorzej może być jednak za dwa lata.
Po likwidacji gimnazjów i decyzji o powrocie do ośmioletnich szkół podstawowych pojawiły się obawy o to, że wielu nauczycieli może stracić pracę. Rząd zapewnia natomiast, że problemu nie ma, mówiono nawet, że miejsc pracy będzie więcej. Ale już teraz kolejne miasta informują o liczbie pedagogów, dla których od roku szkolnego 2017/2018 przez zmiany w systemie oświaty pracy zabraknie.
Problem jednak nie dotyczy gminy Pszczyna. Jak informuje Urząd Miejski, w przyszłym roku szkolnym nie powinno być żadnych zwolnień. - Zgodnie ze złożonymi arkuszami organizacji przyszłego roku szkolnego w szkołach będą 643 etaty przeliczeniowe dla nauczycieli oraz 231,39 etatów administracji i obsługi. W zakończonym właśnie roku szkolnym w naszych placówkach były 642,96 etaty nauczycielskie oraz 236,96 etatów administracji i obsługi – przyznaje Piotr Łapa, rzecznik ratusza.
Ze wstępnych danych wynika natomiast, że 27 nauczycieli będzie musiało uzupełniać etaty (tzn. pracować w kilku placówkach), przeniesionych zostanie 20 nauczycieli, a ograniczenie etatu dotyczy jednej osoby. Dwóch pedagogów odchodzi na emeryturę. - Utrzymanie zatrudnionych nauczycieli było możliwe również dzięki zwiększonemu zainteresowaniu mieszkańców oddaniem dzieci do przedszkoli, co pozwoliło zatrudniać nauczycieli posiadających odpowiednie wykształcenie do grup przedszkolnych – zauważa P. Łapa.
Ale jednocześnie dodaje, że zdecydowanie gorsza sytuacja może być za dwa lata. Od roku szkolnego 2019/2020 zmniejszy się liczba roczników w szkołach gminnych (teraz będzie jeszcze 9 roczników – 7 w szkołach podstawowych i 2 w oddziałach gimnazjalnych). Kiedy wygasną gimnazja, będzie już tylko 8 roczników w szkołach podstawowych. A to oznacza, że w podstawówkach potrzebna będzie mniejsza liczba nauczycieli. Jednocześnie jednak przybędzie jeden dodatkowy rocznik w szkołach ponadpodstawowych. I to tam będzie więcej miejsc pracy. Ale już dla pedagogów z innymi kwalifikacjami.
pako