Pniówek - Łąka 1:0

16.10.2006, 13:01

Pniówek Pawłowice pokonał w meczu o czwartoligowe punkty LKS Łąka 1:0. Stawką tego pojedynku nie były jednak tylko te punkty.

Zwycięzca tej batalii (dziś wiemy, że jest to Pniówek) mógł zyskać prestiż pierwszej drużyny powiatu pszczyńskiego.

Jak na derby przystało w meczu Pniówka z Łąką nie zabrakło walki o każdy metr piłkarskiego boiska.Efektem tego było kilkanaście żółtych oraz jedna czerwona kartka (dla Łukasza Wróbla już w 22 minucie) czy rozcięta warga Marcina Mazurka. Z kolei Dominik Pławecki już w przerwie został odwieziony do szpitala z podejrzeniem wstrząsu mózgu.

Sytuacji pod bramkami obu drużyn nie było zbyt wiele. Pierwszą szansę miał Łukasz Tomala, ale piłka po jego strzale przeleciała nad bramką Łukasza Szwedy. W odpowiedzi dobrze główkował Andrzej Maślorz, ale Dariusz Kłoda był na posterunku.

Po zejściu z boiska ukaranego czerwoną kartką Wróbla, przewagę osiągnął Pniówek. Kilka razy przed szansą stawał Zyzak, ale jego próby okazały się bezskuteczne. W 41 minucie kibice doczekali się gola. Piłkę w pole karne wrzucił Jarosław Bujok, a do niej ruszył zarówno Szweda jak i Pławecki. Szybszy okazał się jednak Łukasz Tomala, który wyprzedził piłkarzy z Łąki. Zanim futbolówka wtoczyła się do siatki kibice usłyszeli trzask po tym jak Szweda zderzył się z Pławeckim. Obaj długo nie podnosili się z murawy, a skrzydłowy „zielonych” w przerwie meczu został odwieziony do szpitala.

Druga połowa mogła rozpocząć się od gola dla Łąki. W pole karne wpadł Piotr Maroszek, ale jego strzał był niecelny. Ten sam zawodnik mógł strzelić gola na 10 minut przed końcem meczu. Minął już bramkarza Pniówka i kiedy uderzał do pustej bramki, to... No właśnie, co? Według relacji z obozu „zielonych” został wytrącony z równowagi, dlatego należał się karny. Gwizdek sędziego Roberta Rokosza milczał. Podobnie jak wtedy, kiedy na linii pola karnego Adam Skrzypiec „zagrodził” drogę Marcinowi Mazurkowi.

Ostatecznie Pniówek dowiózł jednobramkową przewagę do końca meczu. Trzeba jednak zaznaczyć, że piłkarze z Łąki po raz kolejny pokazali charakter. W drugiej połowie w ogóle nie była widoczna przewaga jednego zawodnika. I tylko można się zastanawiać co by było, gdyby obie drużyny walczyły po jedenastu? Piłkarze z Pawłowic tym zwycięstwem uczcili pamięć zmarłego w ubiegłym tygodniu gospodarza pawłowickiego obiektu, Zenona Wawro. (fot. Infopres, Gazeta Pszczyńska)

Pniówek Pawłowice – LKS Łąka 1:0 (1:0)
Gol: Łukasz Tomala.

rin

T G+ F

1

1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1

Zobacz także

Wypowiedzi po meczu Pniówek - Łąka
Wypowiedzi po meczu Pniówek - Łąka
Pniówek wygrywa, Łąka rozgromiona
Pniówek wygrywa, Łąka rozgromiona
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18