PLKS: Seniorki pierwsze, rezerwy ostatnie
09.10.2006, 17:43 |
Trzy mecze, trzy zwycięstwa, pierwsze miejsce w tabeli. Takim dorobkiem mogą pochwalić się siatkarki PLKS Pszczyna na początku drugoligowego sezonu.
Po zwycięskim meczu z Polonią Świdnica (3:0; 25:11, 25:14, 25:14) siatkarki z Pszczyny zasiadły w fotelu lidera. Mają na koncie 9 punktów podobnie jak wicelider AZS Częstochowianka (częstochowianki mają dwa sety przegrane).
]Mecz z Polonią miał dla sympatyków PLKS-u szczególne znaczenie. Pszczynianki miały w nim wyrównać stare porachunki. To właśnie drużyna ze Świdnicy w marcu 2005 roku stanęła na drodze naszych reprezentantek w drodze do Serii B. Siatkarki z Pszczyny rachunki wyrównały, a ich zwycięstwo nie podlegało żadnej dyskusji, ale trudno było dostrzec wśród zawodniczek ze Świdnicy, kogoś kto pamiętałby tamte wydarzenia. Polonia jeszcze przy zdobywaniu awansu miała duże kłopoty organizacyjne, które po spadku z powrotem do II ligi, jeszcze się nasiliły. Skład został całkowicie zmieniony, a szczytem marzeń świdniczanek jest co najwyżej utrzymanie statusu klubu drugoligowego.
Teraz czeka nasze reprezentantki arcyciekawy pojedynek w Jaworze z Olimpią. W trzeciej kolejce jaworanki nieoczekiwanie przegrały u siebie z MCKiS Jaworzno 2:3. Ciekawe czy śladem najmłodszej ekipy w grupie 2 II ligi pójdą podopieczne Wojciecha Bućki?
Cztery mecze i cztery porażki mają na koncie z kolei rezerwy PLKS Pszczyna w III lidze. Skład oparty na uczennicach pszczyńskiego „rolniczoka” w ten weekend uległ u siebie wiceliderowi, UKS Net Żywiec 0:3 oraz w Piekarach UKS Net 2:3. To pierwsze wygrane dwa sety w trzecioligowych rozgrywkach, ale i tak zajmują ostatnią pozycję w tabeli.
W rozgrywkach juniorek, ta sama drużyna radzi sobie ze zmiennym szczęściem. Podopieczne Grzegorza Kosatki najpierw wygrały w Cieszynie z MUKS-em 3:1, potem przegrały u siebie z Orłem Kozy 2:3.
rin