Pikieta pod Fiatem
26.10.2005, 17:24 |
Bielsko-Biała
Pikieta pod Fiatem
Pod główną bramą Fiata w Bielsku-Białej protestowali pracownicy. Żądali podwyżek płac, przynajmniej o 110 złotych. Na transparentach pojawiły się hasła: „Dość niewolniczej pracy”, „Koniec z wyzyskiwaniem”. W proteście robotników Fiata wspomagali związkowcy z Włoch i Niemiec. Podkreślali, że za taką samą pracę, w Niemczech robotnik dostaje 2,5 tys. euro. Tymczasem w Polsce, w Fiacie, średnia zarobków to nie całe 2 tys. zł. Pomomo, iż dyrekcja zakładu zabroniła demonstracji pod bramą fabryki, manifestacja przebiegła bez niepotrzebnych awantur.- Mamy dosyć lekceważenia naszych płacowych i socjalnych postulatów – tłumaczyła Wanda Stróżyk, szefowa fiatowskiej „Solidarności”. – Domagamy się ludzkiego traktowania i szanowania naszych praw pracowniczych. W tym do lepszej płacy za dobrą pracę.
Infopres