Pięciu kierowców wydmuchało w sumie 10 promili

Powiat

Pszczyńscy policjanci w minionym tygodniu zatrzymali pięć osób, które kierowały pojazdami po tzw. _”kielichu”. W sumie uzbierali ponad 10 promilli. Prawo w takich sytuacjach przewiduje karę pozbawienia wolności nawet na dwa lata.

7 marca o godz. 20.05 w Pszczynie na ul. Staromiejskiej policjanci z tutejszej komendy zatrzymali 25-letnią mieszkankę Pszczyny, która kierowała fiatem brava mając 1,49 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dwa dni wcześniej, 5 marca o godz. 15.17 w Suszcu na ul. Pszczyńskiej policjanci zatrzymali 42-letniego mieszkańca Pszczyny, który kierował nissanem terrano mając w wydychanym powietrzu 1,03 promila alkoholu.

4 marca o godz. 10.15 w Woli na ul. Poprzecznej funkcjonariusze z Posterunku Policji w Woli zatrzymali 48-letniego kierowcę skody felicji. Jak się okazało był nietrzeźwy, miał 2,71 promila. Tego samego dnia o godz. 8.20 w Golasowicach na ul. Kraszewskiego, tym razem policjanci z Komisariatu Policji w Pawłowicach, zatrzymali pijanego 44-letniego rowerzystę. W tym przypadku wynik badania również okazał się porażający - 2,79 promila.

2 marca o godz. 14.30 w Pszczynie na ul. Wodzisławkiej nietrzeźwy 44-letni bielszczanin mając prawie 3 promile alkoholu kierował polonezem. Doprowadził do czołowego zderzenia z samochodem marki fiat seicento kierowanym przez 29-letniego mieszkańca Pszczyny. W wyniku wypadku obrażeń ciała doznali obydwoje kierowcy; zostali umieszczeni w szpitalu. (źródło: KPP Pszczyna)

ram