Pan Jacek uratował życie kierowcy. Dostał podziękowania od włodarzy
Pszczyna | 31.12.2019, 06:15 |
30 grudnia w pszczyńskim starostwie włodarze powiatu i przedstawiciele służb mundurowych podziękowali panu Jackowi za uratowanie życia mężczyźnie, który zasłabł za kierownicą.
Do wypadku doszło 20 grudnia na DK-1 w Piasku w godzinach przedpołudniowych. Jadący w kierunku Pszczyny 57- letni mieszkaniec Goczałkowic-Zdroju zasłabł i zjechał z drogi. Świadkiem zdarzenia był Pan Jacek, który jechał w przeciwnym kierunku. Zatrzymał samochód, pokonał ruchliwe cztery pasy „jedynki”, bez wahania wydobył poszkodowanego z pojazdu i przystąpił do udzielania pierwszej pomocy. Konieczna była resuscytacja. Jak wspomina pan Jacek, musiało to trwać bardzo długo, bo w pewnym momencie zaczął tracić siły. Nikt z przejeżdżających kierowców nie zatrzymał się, żeby mu pomóc, mimo, że był dobrze widziany z drogi, podobnie, jak stojący poza jezdnią samochód 57-latka. Pan Jacek słyszał tylko, jak kolejne samochody zwalniają…
Wkrótce na miejsce przyjechała karetka pogotowia, straż pożarna oraz policja. Mężczyznę udało się uratować - funkcje życiowe zostały przywrócone. 57-latek został przetransportowany do szpitala śmigłowcem pogotowia lotniczego.
Pan Jacek wspomina, że udzielania pierwszej pomocy nauczył się w wojsku. Dodatkowo pomogła mu dyspozytorka z numeru alarmowego 112, która instruowała go, co ma robić. Niezwykle skromnemu mężczyźnie gratulowali postawy m.in. starosta pszczyński, szef pszczyńskiej policji i komendant straży pożarnej. Wzruszony pan Jacek podczas spotkania cały czas powtarzał, że udzielił pomocy, bo tak trzeba.
(fot. Komenda Powiatowa w Pszczynie)
ar