Orlik zalewa sąsiadów
12.12.2011, 10:47 |
Piasek
Wybudowany rok temu Orlik w Piasku to nie tylko sposób na spędzenie wolnego czasu dla miłośników sportu. To także spory problem dla mieszkańców pobliskich posesji.
Edward Tomczyk mieszka w domu, znajdującym się w bezpośrednim sąsiedztwie Orlika. Jak mówi, na etapie planów budowy obiektu nie przeprowadzono żadnych konsultacji z mieszkańcami na temat m.in. odpływów. A teren jest podmokły. Efekt – spore problemy z odwodnieniem. - Już kilka razy moja działka była zalana. Przez to jej wartość spadła, podwyższył się poziom wody, a wszystko jest wydrenowane. Sąsiadka ma to samo – zauważa.
Skąd takie problemy na nowym obiekcie? - Wykonawca już po przejęciu placu budowy zgłosił szereg uwag do projektu. Główny projektant z firmy Bipoprojekt z Pszczyny, który w 2010 r. został zatrudniony przez gminę także jako inspektor nadzoru, w dużej mierze je uwzględnił. Obiekt po wybudowaniu został odebrany bez uwag przez właściwe instytucje i przekazany do użytkowania. Problemy z zalewaniem usytuowanych poniżej boiska sąsiednich budynków ujawniły się w trakcie jego użytkowania – mówi zastępca burmistrza Pszczyny Grażyna Goszcz.
Gmina zleciła analizę dokumentacji projektowej zewnętrznej firmie, która sprawdziła, czy na etapie projektowania inwestycji nie doszło do błędnych założeń. - Równocześnie zleciliśmy opracowanie projektu odwodnienia całego terenu. Na podstawie projektu i opracowanego na jego podstawie kosztorysu inwestorskiego będziemy znali kwotę, którą trzeba przeznaczyć, by rozwiązać ten problem (w projekcie budżetu na 2012 r. zabezpieczono 200 tys. zł na ten cel – przyp. red.) – dodaje G. Goszcz
Gmina nie wyklucza wysunięcia roszczeń finansowych pod adresem projektanta i inspektora nadzoru. Projekt odwodnienia terenu ma być gotowy jednak dopiero w lutym, wtedy ruszy przetarg. Prace będą prowadzone dopiero wiosną.
(więcej na ten temat czytaj w najnowszym wydaniu „Gazety Pszczyńskiej”, nr 23 z 6 grudnia 2011 r.)
jack