Oferował do sprzedaży cudze rowery, bo nie miał pieniędzy
Pszczyna | 02.12.2016, 13:24 |
Pszczyńscy kryminalni ustalili i zatrzymali 32-letniego mieszkańca Pszczyny, któremu zarzuca się kradzież dwóch rowerów. W trakcie przesłuchania podejrzany wyjaśniał, że dopuścił się tych przestępstw, ponieważ miał trudną sytuację materialną. O jego losie będzie teraz decydował sąd i prokurator. Za kradzież kodeks karny przewiduje nawet 5 lat więzienia.
Na trop 32-latka kryminalni wpadli po tym, jak znaleźli na jednej z posesji skradziony w połowie sierpnia jednoślad. Rower miał usunięte wszystkie charakterystyczne cechy.
Sprzedający zadbał nawet o zmianę numerów fabrycznych nanoszonych na spodniej części ramy. Zatrzymany tłumaczył się policjantom, że tego lata nie miał pracy, więc, żeby co nieco zarobić, postanowił ukraść rowery.
Jego łupem padły pozostawiony w stojaku przy pszczyńskim dworcu kolejowym Kross i „zaparkowany” przy ul. Wodzisławskiej Nexus. Warte ponad 2 tys. zł "damki" spieniężył za 800 zł. To, jak wyjaśniał, pozwoliło mu przetrwać do czasu, kiedy znalazł pracę.
KPP Pszczyna
pako