Kradł i sprzedawał rowery

Zwrócił właścicielce skradziony rower, a następnie przyjął zamówienie na kolejny. Zrealizował zleconą mu usługę w 20-minut. Cudzego „górala” sprzedał znajomemu. Dzięki ustaleniom pszczyńskich kryminalnych obydwaj mężczyźni są już po zarzutach, a odzyskany rower wrócił do właściciela.

Od piątku, policjanci pracowali nad ustaleniem sprawcy dwóch kradzieży rowerów. Dzięki ich zaangażowaniu i współpracy z pokrzywdzoną dotarli do 22-latka, który przyznał się do zarzucanych mu kradzieży rowerów marki romet i kellysa. Jak ustalili kryminalni, tego pierwszego postanowił zwrócić właścicielce, a drugiego sprzedać zaufanemu koledze. Zamówienie na rower górski zrealizował w niecałe 20-minut zabierając niezabezpieczony jednoślad spod szkoły. Zdołał na tym zarobić 180 zł i na „flaszkę”.

Niestety, ten interes nie był opłacalny dla niego z perspektywy prawa. Już wkrótce bowiem, zarówno on, jak i paser, któremu sprzedał cudzy rower, zostaną „rozliczeni” przez prokuratora. Kodeks karny w przypadku kradzieży i paserstwa przewiduje nawet 5 lat więzienia.

KPP Pszczyna

Reklama

Reklama

az