Nowy szef kobiórskiej kultury
02.03.2007, 10:34 |
Kobiór
Od 1 marca Gminny Dom Kultury w Kobiórze ma nowego dyrektora. Donatę Szałaśną, która przeszła na emeryturę, zastapił Jacek Turalik.
Donata Szałaśna, rodowita kobiórzanka, była szefem DK d 1998 r. Była inicjatorką wielu nowych przedsięwzięć, jak m.in. organizacji biesiad śląskich, babskich combrów na koniec karnawału. To pod jej kierownictwem powstały tutaj: zespół taneczny Promień, kółko muzyczne, skatowe. W 2005 r. DK jako jednostka budżetowa, przekształcił się w jednostkę kultury. – Dobrze mi się tutaj pracowało, bo lubiłam to, co robię. Bardzo dobrze współpracowało mi się z mieszkańcami i wydaje mi się, że wiele osób do DK udało mi się ściągnąć– powiedziała nam Donata Szałaśna. Jeżeli ktoś myśli, że Donata Szałaśna zrezygnuje z pracy całkowicie, jest w błędzie. Już została kierownikiem świetlicy środowiskowej, ciągle działa też w KGW i zapowiada, że nie spocznie...
Nowy dyrektor, Jacek Turalik przez ostatnie 20 lat był dyrektorem Mysłowickiego Centrum Kultury. - Instytucję w Kobiórze przejmuję w jak najlepszym stanie. Zdążyłem już zapoznać się ze specyfiką działalności DK, poznałem sporo osób, z którymi będę współpracował... Razem z panem wójtem postanowiliśmy, że wielkich zmian nie będę wprowadzał, bo to, co do tej pory było dobre, będzie kontynuowane - powiedział nam nowy dyrektor. Zapowiada też, że wprowadzi parę nowości. M.in chciałby skupić się na pozyskiwaniu środków zewnętrznych, czy sprowadzeniu do miejscowości projektów Regionalnych Ośrodków Kultury z Bielska, czy Katowic.
pin