Mitsubishi colt został już pozbawiony kół i innych części. Czy w końcu ktoś poczuje się do obowiązku posprzątania lasu?

Nie ma chętnych do usunięcia wraku przy wjeździe do Kobióra

Pszczyna27.09.2018, 09:24

Już od dwóch miesięcy w lesie przy drodze wojewódzkiej nr 928 znajduje się porzucony mitsubishi colt.

Wjeżdżając do Kobióra od strony skrzyżowania DK 1 z DW 928 nie sposób nie zauważyć znajdującego się w lesie, kilka metrów od jezdni, porzuconego samochodu. Nosi on ślady powypadkowe. W lipcu kierujący nim mężczyzna stracił panowanie nad kierownicą, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Od tego zdarzenia minęły prawie dwa miesiące. Nikt jednak nie zajął się sprzątnięciem wraku.
Jak informuje Karolina Błaszczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie, funkcjonariusze zobowiązali do uprzątnięcia terenu kierowcę, który jednak nie spełnił tego obowiązku. Pojazd nie znajduje się w pasie ruchu drogowego, dlatego policja nie zajmie się pozostałością po zdarzeniu i w tej sprawie zaleca kontaktowanie się z gminą.

Wójt gminy Kobiór, Eugeniusz Lubański wyjaśnia jednak, że chociaż samochodowy wrak szpeci wjazd do Kobióra, to administracyjnie znajduje się w granicach gminy Pszczyna. – Wysłaliśmy pismo w tej sprawie do Pszczyny. Rozmawiałem również z osobami z referatu Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta Pszczyna oraz wydziałem Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony Środowiska starostwa powiatowego. Oni stoją na stanowisku, że pojazd znajduje się w lesie, więc powinien nim się zająć zarządca, czyli Nadleśnictwo Kobiór – mówi Eugeniusz Lubański.

Odmienną opinię można usłyszeć w nadleśnictwie. Jak wyjaśnia Anna Tarkowska, rzecznik Nadleśnictwa Kobiór, oni tylko zarządzają lasami. Usunięcie odpadów jest obowiązkiem gminy, która jest właścicielem terenu.

W tej sytuacji wójt gminy Kobiór, Eugeniusz Lubański rozmawiał z dzielnicowymi policji, aby postarali się ustalić właściciela, co nie będzie łatwe. Według przekazanych mu informacji właściciel pojazdu prawdopodobnie zmarł, a osoba, która spowodowała zdarzenie była jedynie jego użytkownikiem.

Tymczasem samochód z każdym tygodniem coraz bardziej niszczeje. Jego części zostały rozkradzione, stracił już nawet koła. Dodatkowo część wyposażenia wnętrza leży rozrzucona wokół i zaśmieca las.

man

T G+ F

Zobacz także

Rusza budowa Domu Opieki Społecznej w Kobiórze
Rusza budowa Domu Opieki Społecznej w Kobiórze
Kobiór: były hotel zmieni wizerunek
Kobiór: były hotel zmieni wizerunek
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

GOŚĆ 2018-10-06 godz. 20:58
..na miejscu wójta Kobióra, czy tamtejszych ( bez- ) radnych, zwróciłbym się do papieża o radę.........
gregorS 2018-10-06 godz. 17:14
śmiech na sali :)
ss 2018-09-30 godz. 20:02
to chyba w Polsce tylko takie cyrki. Sprawdza kolizji jeżeli nie chce usunąć pojazdu w wyznaczonym terminie powinien ponieść tego konsekwencję. gmina powinna zlecić usuniecie wraku firmie która się w tym specjalizuje a kosztami powinien zostać obciążony sprawca kolizji
treść:
autor:

SQL: 18