Nie dla przetwórstwa w Kobiórze
29.07.2012, 08:53 |
Kobiór
Na terenie byłego tartaku swej działalności nie będą prowadziły firmy, zajmujące się przetwórstwem odpadów.
Wynika to z decyzji, jakie wydał jeszcze w czerwcu wójt gminy Kobiór. Odmówił on określenia uwarunkowań środowiskowych na realizację inwestycji z zakresu odzysku i przerobu odpadów z tworzyw sztucznych. Dotyczą one firm Plast-Foil oraz Land 2010.
- Najogólniej rzecz ujmując przyczyną takiej odmowy była niezgodność z planem zagospodarowania przestrzennego – mówi wójt Stefan Ryt. Produkcja i jej skutki nie może bowiem wychodzić poza teren działki, a hałas, smród oraz dym to uniemożliwiają.
Sprawa inwestycji w centrum miejscowości budzi emocje mieszkańców już od 2010 roku. Dlaczego tak długo trzeba było czekać na decyzję? - Takie są procedury, musieliśmy mieć podstawy prawne – przyznaje wójt. Chodzi o opinie sanepidu czy Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.
Plast-Foil już wcześniej znalazło rozwiązanie – od ubiegłego roku firma funkcjonuje w Studzienicach, przy byłej kurzarni. - Do tej pory nie zauważyłam, by były jakieś większe uciążliwości w związku z jej działalnością – mówi sołtys Jolanta Spek.
Tymczasem byłym tartakiem (którego właścicielem jest firma prywatna) zainteresowane jest już inne przedsiębiorstwo. Miałaby powstać tam lakiernia proszkowa, a inwestor zapewnia, że oddziaływanie zamknie się w granicach działki.
pako