Na śniegu stracił panowanie nad autem i potrącił pieszego

Jak niewiele potrzeba, żeby stracić kontrolę nad samochodem przekonał się w poniedziałek młody kierowca opla. Pokryta lodem i śniegiem jezdnia skutkowała potrąceniem 14-latka i zakończeniem podróży w przydrożnym rowie. Policja apeluje zarówno do pieszych, jak i kierowców o ostrożność oraz rozwagę na drodze.

Do zdarzenia doszło o godz. 6.30 na ul. Kasztanowej w Górze. Jadący tamtędy w kierunku ul. Długiej 20-letni kierowca opla corsy stracił panowanie nad pojazdem.

Znajdował się akurat na zakręcie, kiedy jego opel zaczął zjeżdżać do przydrożnego rowu. W tym samym czasie i miejscu wzdłuż drogi szedł nastoletni pieszy. Poruszał się prawidłową stroną.

Niestety, mimo tego nie zdołał uniknąć zderzenia z samochodem. Z urazem nogi trafił do szpitala. Kierowca samochodu był trzeźwy w chwili wypadku. 

W sprzyjających warunkach pogodowych z pewnością byłby w stanie zapanować nad pojazdem. Podczas intensywnych opadów śniegu, oblodzonej nawierzchni jezdni i na łuku te szanse znacznie się zmniejszają, o czym należy pamiętać.
KPP Pszczyna

pako