Na grzyby marsz!

08.10.2007, 18:15

Wystarczyły trzy godziny, aby Andrzej Friebe wyszedł z lasu z koszem i torbą pełną grzybów.

Miłośnicy grzybobrania są w stanie na swoje „sprawdzone” miejsca przemierzyć kilkadziesiąt, a czasami nawet kilkaset kilometrów. Wygląda na to, że nie jest to konieczne.

Andrzej Friebe, który wybrał się w jankowickie lasy w ciągu trzech godzin uzbierał ponad 10 kg grzybów. W koszyku dominowały podgrzybki i borowiki, a na dodatek wszystkie okazy niezwykle zdrowe i dorodne. Największy borowik ważył 1,19 kg.

Gdzie dokłałdnie wybrał się na poszukiwania, nie zdradził. Dał do zrozumienia, że ma swoje stałe miejsca

– Bardzo często borowiki można znaleźć w liściach. Najlepiej wybrać się trzy dni po nowiu, ponieważ wtedy grzybnia rusza. I to się sprawdza – powiedział zadowolony Friebe, który już planował następną eskapadę. A z jednego zbioru wystarczyło na zupę, suszenię i marynatę.

lapp

T G+ F

1

1

Zobacz także

Uwaga na grzyby!
Uwaga na grzyby!
Czas na grzyby
Czas na grzyby
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18