Na binie śląsko godka i sztrofki, a na stole kołocz i smalec
Wola | 15.12.2014, 11:23 |
Ligocianie, Ślązaczka Roku 2013 i inni finaliści tego konkursu w miniony piątek wzięli udział w zorganizowanym w Woli po raz piąty „Wieczorze Śląskim”.
Choć to dopiero piąta edycja imprezy, cieszy się ona ogromnym zainteresowaniem – do Woli przyjeżdżają miłośnicy śląskiej kultury z całego powiatu, a nawet i spoza. W tym roku salę Domu Kultury w Woli wypełniło ponad 200 osób. Więcej się po prostu nie zmieściło.
Na scenie zaprezentowali się m.in. Ewelina Sokół-Galwas, Ślązaczka Roku 2013, Anna Galwas, finalistka Młodzieżowego Konkursu „Po naszymu, czyli po Śląsku” 2013 czy Robert Garcarzyk, finalista Konkursu „Po naszymu, czyli po Śląsku” 2013. Całość prowadziła Renata Waliczek z Góry.
Na zakończenie zaprezentował się zespół „Ligocianie” z Katowic, którego piosenki znane są choćby z telewizji TVS.
Ze sceny wybrzmiewały śląskie przeboje i opowieści, a na stole kusił tradycyjny kołocz i chleb ze smalcem. Nie brakowało wspólnych zabaw i konkursów, w których uczestnicy sprawdzali swoją wiedzę o mowie śląskiej.
- Potrzeba spotykania się jest bliska ludziom na całym świecie, a na Śląsku te spotkania są szczególnie piękne. Cieszę się, że uczestnicy już czekają na następny rok i kolejny „Wieczór Śląski” - mówiła Joanna Stawowy, dyrektorka Gminnego Ośrodka Kultury, który zorganizował imprezę wspólnie z LGD „Ziemia Pszczyńska”.
pako